GKS Niemce w potężnym kryzysie. Podopieczni Bartłomieja Janiszewskiego przegrali piąty mecz z rzędu
W Niemcach spotkały się dwie ekipy, które w tym sezonie są w zupełnie innych nastrojach. Gospodarze są w potężnym kryzysie, którego chyba sami się nie spodziewali. Przed sezonem zatrudniono Bartłomieja Janiszewskiego, doświadczonego szkoleniowca, który miał wprowadzić GKS na wyższy poziom. Udało się też skompletować całkiem ciekawy skład i wydawało się, zapewni to Niemcom miejsce w „okręgówce”. Tymczasem, obecnie GKS zajmuje dopiero 14 miejsce i, marząc o utrzymaniu, w zimie będzie musiał przejść sporą rewolucję.
Garbarnia przyjechała natomiast do Niemiec pewna swoich możliwości. Ostatnie dwa ligowe zwycięstwa sprawiły, że podopieczni Roberta Mirosława na dobre zadomowili się w górnej połowie tabeli. W sobotę Garbarnia dopisała do swojego konta trzecią z rzędu wiktorię, chociaż styl tej wygranej był daleki od ideału.
W pierwszej połowie goście mieli przewagę, ale gola zdobyli w dużej mierze dzięki przypadkowi. Przy rzucie rożnym skiksował jeden z obrońców gospodarzy, a piłka po odbiciu się od kolana Mateusza Bieńka wpadła do siatki. Tuż po zmianie stron zawodnicy z Kurowa podwyższyli wynik dzięki kolejnemu trafieniu Bieńka.
Bezpieczne prowadzenie mocno rozluźniło przyjezdnych, którzy oddali inicjatywę rywalom. Ci natomiast wykorzystali to błyskawicznie. W 66 min Krystian Pusiak, a chwilę później Arkadiusz Sidor zaliczyli swoje trafienia i doprowadzili do remisu. Gospodarze mogli nawet zdobyć trzecią bramkę, ale dogodną sytuację zmarnował Pusiak, którego zatrzymał Jakub Baran.
Kiedy wydawało się, że mecz zakończy sie podziałem punktów, w pole karne piłkę wrzucił Rafał Wałach. Tam najlepiej zachował się Przemysław Figiel i celnym strzałem głową zapewnił Garbarni zwycięstwo. – Cieszę się ze zwycięstwa, ale muszę uczciwie przyznać, że to nie był nasz najlepszy mecz. Popełniliśmy sporo błędów. Chwała moim zawodnikom za to, że grali do samego końca – mówi Robert Mirosław, trener Garbarni.
GKS Niemce – Garbarnia Kurów 2:3 (0:1)
Bramki: Pusiak (66), Sidor (68) – Bieniek (17, 48), Figiel (90).
Niemce: Domownik – Kępka (70 Boryca), Snopkowski, Samarczenko, Capała (60 Ostrowski), Tatara, Nalepa, Ciastoń, Gutek, Pusiak, Sidor.
Garbarnia: Baran – Figiel, Dados (74 Makaruk), Michalski (78 Lubisz), M. Zlot, Gol (80 Mrozek), Wałach, Rukasz (70 S. Zlot), Dajos, Głowacki, Bieniek (88 Mirosław).
Żółta kartka: Boryca. Sędziował: Kowalski. Mecz bez udziału publiczności.
Pozostałe wyniki lubelskiej klasy okręgowej
Wisła II Puławy – Stal Poniatowa 2:3 (0:2)
Bramki: Piotrowski (75), Rutkiewicz (81) – Sebastian Pyda I (3), Tkaczyk (24), Kucharczyk (53).
Wisła II: Pawłowski – Kacper Pyska (46 Korpysa), Łuczkowski, Kozak, Surmacz, Piotrowski, Kąkol (65 Ruciński), Konc, Tosiak (65 Figura), Pionka (46 Gołąb), Rutkiewicz.
Stal: Rybarczyk – S. Węgorowski, Sebastian Pyda II, Wawer, Kucharczyk, Sójka, Radziejewski (71 Olchawski), Sebastian Pyda I, Żyszkiewicz (66 Sobkowicz), Poleszak, Tkaczyk (76 Woźniak).
Sędziował: Gawlik. Mecz bez udziału publiczności.
Avia II Świdnik – Polesie Kock 5:0 (3:0)
Bramki: J. Wójcik (9), Rzeźnik (12), Poleszak (35, 68, 80).
Avia II: Nowak – Plesz, Kur, Ważny, Kępka, Pogorzałek (46 Malinowski), Kura, Chabros (80 Świdnik), Wójcik (82 Kołodziej), Poleszak, Rzeźnik (70 Bzowski).
Polesie: Filipczuk – Dobosz, Zieliński, Golda, Feret, Białek (80 Gruba), Niedziela, Pożarowszczyk (75 Drewienkowski), Muzyka (46 Marzęda), Pikul, Adamczuk.
Żółte kartki: Malinowski – Muzyka. Sędziował: Reszka. Mecz bez udziału publiczności.
Janowianka Janów Lubelski – Sokół Konopnica 5:0 (4:0)
Bramki: Sobótka (8, 40), Perin (14, 68), Dąbek (22).
Janowianka: Janicki (85 Lenart) – Jargieło, Branewski, T. Sadowski, Bodziuch, Myszak (82 Wojtan), Daczka (72 Kuźnicki), Sobótka (80 Lepiejza), Dąbek (70 Gajur), Piecyk, Perin.
Sokół: Jargielo – Próchniak (25 Ryba), Rękas, Sowiński, Bednarski (32 P. Wojcik), Młynarczyk, Osoba, Obara (46 J. Wojcik), Persona, D. Wojcik (68 Jęczeń), Wrzyszcz (85 Żaba).
Żółte kartki: Wrzyszcz, Sowiński. Sędziował: Ciupek. Mecz bez udziału publiczności.
Tęcza Bełżyce – LKS Stróża 3:2 (1:1)
Bramki: Plewik (41, 90), Wójtowicz (60) – Polnicki (21), M. Pawełkiewicz (55)
Tęcza: Radzewicz – Pomorski, Bogacz, Sieńko, Lis, Plewik, Stasiak, Kołodziejczyk, Bartoszcze, Wójtowicz, Sobchuk.
Stróża: Pyśniak – Kuligowski, Śledź, Chomczyk, Stępień, Wojtaszek, A. Pawełkiewicz, M. Pawełkiewicz, Szczuka, Polnicki (85 Kret), Szczepański (55 Wnuk).
Żółte kartki: Wojtaszek, Stępień. Sędziował: Sugier. Mecz bez udziału publiczności.
Mecz MKS Ryki – Piaskovia Piaski został przełożony na 11 listopada.
Mecz Orzeł Urzędów – Motor II Lublin został przełożony na 14 listopada.