Stal Poniatowa – Wisła II Puławy 6:0. Ofensywna potęga

W tabeli rundy wiosennej Stal Poniatowa zajmuje drugie miejsce. Nowy trener, Kamil Witkowski, tchnął w piłkarzy dobrego ducha, a oni zaczęli grać jak z nut. Wiosną lepszy od nich jest tylko drugi zespół Motoru Lublin, który zresztą już dawno zapewnił sobie awans do IV ligi. – Poprawiliśmy ofensywę. Dużo też pracowaliśmy nad wzrostem poczucia własnej wartości u piłkarzy, bo widziałem, że nie wierzą w zwycięstwa. To się zmieniło i w obecnej chwili mam po prostu bardzo dobrą drużynę. Praca z tymi zawodnikami to duża przyjemność – chwali swoich podopiecznych Kamil Witkowski.

Dobre słowa nie dziwią, bo piłkarze z Poniatowej rzeczywiście grają bardzo dobry futbol. Wiosną zdobywają średnio ponad 4 bramki na mecz. W sobotę o ich ofensywnej potędze przekonały się rezerwy Wisły Puławy, które zainkasowały aż 6 goli. Mecz był bardzo jednostronny, a gospodarze byli lepsi w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. Wynik otworzył w 25 min Sylwester Parada. Później strzelanie kontynuowali Hubert Poleszak i Konrad Gąsiorowski, którzy zaliczyli po dwa trafienia. Koncert strzelecki zakończył młody Wiktor Tkaczyk.

To zwycięstwo otworzyło Stali możliwość rywalizacji o trzecie miejsce na koniec sezonu. Do zakończenia rozgrywek pozostały dwie kolejki, a zawodnicy z Poniatowej mają tyle samo punktów co Janowianka Janów Lubelski. O losach najniższego stopnia podium zadecyduje bezpośredni mecz tych ekip, który odbędzie się w ostatniej kolejce w Poniatowej. – Ono w praktyce nic nie daje, ale zawsze lepiej być wyżej w tabeli. Runda wiosenna ma być przygotowaniem zespołu pod przyszły sezon – mówi Kamil Witkowski.

Stal Poniatowa – Wisła II Puławy 6:0 (3:0)

Bramki: Parada (25), Poleszak (38, 57), Gąsiorowski (45, 49), Tkaczyk (70).

Stal: Rybarczyk – Pikuła, Sebastian Pyda II, Węgorowski, Kucharczyk (77 Wargocki), Sebastian Pyda I (67 Żyszkiewicz), Parada (62 Sobkowicz), Bartkowiak (60 Tkaczyk), Filipczuk, Poleszak (71 Sujka), Gąsiorowski,

Wisła II: Pawłowski (46 Biłos) – Konrad Pyska, Kacper Pyska, Plewka, Figura (75 Łubek), Corbo, Chojnacki, Kozak, Korpysa (65 Soleniec), Konc, Gołąb (30 Karasiński).

Żółta kartka: Chojnacki. Sędziował: Synowiecki. Widzów: ok. 200.