Reprezentacja Polski złożona wyłącznie z zawodników występujących w krajowych klubach wygrała w poniedziałek w Abu Zabi towarzyskie spotkanie z Mołdawią. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Paweł Brożek.
W pierwszej połowie strzelec gola miał jeszcze dwie stuprocentowe sytuacje do podwyższenia prowadzenia reprezentacji Polski, ale w obu przypadkach na wysokości zadania stawał bramkarz rywali, Ilie Cebanu. Oprócz Brożka, przed przerwą swoje okazje mieli Mateusz Zachara i Szymon Pawłowski, jednak brakowało im skuteczności.
Po przerwie Polacy nie potrafili już stworzyć sobie tylu okazji pod bramką reprezentacji Mołdawii. Najbliżej zdobycia gola był Łukasz Madej, ale pomocnik Górnika Zabrze nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali.
Spotkanie w Abu Zabi skończyło się skromnym zwycięstwem biało-czerwonych, dla Adama Nawałki była to druga wygrana na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. W sobotę, również w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Polacy pokonali Norwegię 3:0.
Kolejny mecz towarzyski biało-czerwonych 5 marca, kiedy to na Stadionie Narodowym w Warszawie kadra Adama Nawałki podejmie reprezentację Szkocji.
Polska - Mołdawia 1:0 (1:0)
Bramki: Brożek (9)
Polska: Miśkiewicz - Lewczuk (81 Wawrzyniak), Golla (68 Wilusz), Kokoszka, Olkowski, Pawłowski (63 Linetty), Pazdan, Plizga (68 Jodłowiec), Madej (89 Brzyski), Zachara, Brożek (68 Masłowski).
Mołdawia: Cebanu - Posmac, Racu, Burghiu, Golovatenco, Cebotaru, Antoniuc (52 Suvorov), Dedov (52 Ginsari), Ivanov (55 Frunza), Sidorenco, Patras (64 Gheorghiev).
Żółta kartka: Veaceslav Posmac (Mołdawia).