W sobotę w Sankt Petersburgu odbędzie się losowanie eliminacji do mistrzostw świata, które w 2018 roku zostaną rozegrane w Rosji. Polska może trafić do grupy śmierci.
W strefie europejskiej 52 drużyny narodowe (bez nieuznawanego przez FIFA Gibraltaru) zostaną rozlosowane do siedmiu grup sześciozespołowych i dwóch pięciozespołowych. Bezpośredni awans na mundial wywalczą ich zwycięzcy, a osiem najlepszych zespołów z drugich miejsc zagra w barażach.
Polska może trafić do grupy śmierci, w której naszymi rywalami byłyby takie zespoły, jak: Hiszpania, Włochy, Turcja, Białoruś i Kazachstan. Wszystko dlatego, że będziemy losowani z trzeciego koszyka. Niejako na własne życzenie. Wszystkiemu winny jest towarzyski mecz z Grecją. Gdybyśmy go nie rozegrali, mielibyśmy więcej punktów w rankingu FIFA i trafilibyśmy do drugiego koszyka.
Sprawę wykryli dziennikarze sport.pl jeszcze przed wtorkowym meczem. Teoretycznie PZPN miał więc w ręku narzędzia, żeby ratować sytuację. Można było odwołać mecz lub wprowadzić jednego rezerwowego ponad limit. Zbigniew Boniek i spółka zadecydowali jednak że nie bawią się w kombinacje i grają fair. Na pewno pozytywnie wpłynęło to na wizerunek kadry i związku, ale czy nie okaże się barierą nie do przebycia w drodze na mundial w Rosji? Różnica jest dość spora. Zamiast zagrać z kimś z grupy: Bośnia i Hercegowina, Ukraina, Szkocja, Węgry, Szwecja, Albania, Irlandia Północna, Serbia, Grecja trafimy na: Włochy, Słowację, Austrię, Szwajcarię, Czechy, Francję, Islandię, Danię lub Bośnię i Hercegowinę .
Rozstawienia zostały przygotowane na podstawie rankingu FIFA, który wylicza się ze średniej punktów za mecz. Większą rangę mają spotkania o punkty. Dlatego nagromadzenie niespodziewanych rozstrzygnięć w meczach eliminacji do mistrzostw Europy sprawiło, że w pierwszym koszyku znalazły się takie „tuzy” jak Rumunia czy Walia, które od lat nie grały na wielkiej imprezie, a w drugim na przykład Austria i Islandia. To szansa dla biało-czerwonych, żeby mimo niskiego rozstawienia trafić do grupy marzeń. Gdyby los nam sprzyjał, o przepustki do Rosji powalczylibyśmy z: Walią, Austrią, Wyspami Owczymi, Litwą i San Marino.
W sumie podczas ceremonii w Sankt Petersburgu rozlosowanych zostanie 141 drużyn z pięciu stref. Najwięcej, bo aż 53 zespoły będzie miała Afryka. Ze względu na mnogość drużyn na kontynencie wcześniej rozlosowano eliminacje strefy azjatyckiej, które rozpoczęły się 12 marca.
Transmisję na żywo z sobotniej ceremonii przeprowadzi Telewizja Publiczna. Będzie można ją oglądać od godz. 16.55 w TVP Sport i w Internecie na stronie sport.tvp.pl oraz od 17.30 w TVP1.
Podział na koszyki
Koszyk 1: Niemcy, Belgia, Holandia, Portugalia, Rumunia, Anglia, Walia, Hiszpania, Chorwacja.
Koszyk 2: Słowacja, Austria, Włochy, Szwajcaria, Czechy, Francja, Islandia, Dania, Bośnia i Hercegowina.
Koszyk 3: Ukraina, Szkocja, Polska, Węgry, Szwecja, Albania, Irlandia Północna, Serbia, Grecja.
Koszyk 4: Turcja, Słowenia, Izrael, Irlandia, Norwegia, Bułgaria, Wyspy Owcze, Czarnogóra, Estonia.
Koszyk 5: Cypr, Łotwa, Armenia, Finlandia, Białoruś, Macedonia, Azerbejdżan, Litwa, Mołdawia.
Koszyk 6: Kazachstan, Luksemburg, Liechtenstein, Gruzja, Malta, San Marino, Andora.