We wtorek po południu biało-czerwoni odbyli pierwszy trening we Francji.
Biało-czerwoni po przylocie do Francji, zakwaterowali się w hotelu, a po południu wyszli na pierwszy trening. Zgodnie z zaleceniami UEFA miał otwarty charakter. W tej sytuacji Adam Nawałka nie ćwiczył na nim stałych fragmentów gry ani nie szlifował żadnych niuansó taktycznych. Zajęcia miały raczej formę rozruchu z elementami zabawy piłką.
Na boisku w La Baule pojawiło się kilkuset kibiców. Wielu z Polski, ale nie brakowało także miejscowych. Przyjechało choćby trzech fanów PSG z transparentem, zachęcającym Roberta Lewandowskiego do przenosin pod Wieżę Eiflla.
W treningu nie wziął udziału kontuzjowany Kamil Grosicki. Z kolei narzekający na ból w kolanie Michał Pazdan ćwiczył indywidualnie, jedynie truchtając wokół boiska.