Legia Warszawa przegrała trzeci mecz z rzędu w fazie grupowej Ligi Europy. Tym razem mistrz Polski nie sprostał na wyjeździe tureckiemu Trabzonsporowi (0:2).
I szybko za to zapłaciła. Już w siódmej minucie Marc Janko wepchnął z bliska piłkę do siatki gości, chociaż w polu karnym miał dookoła kilku rywali.
Kolejne fragmenty to coraz lepsza gra ekipy z Warszawy. Niestety Wladimer Dwaliszwili nie wykrozystał żadnej z kilku szans na wyrównanie.
Dodatkowo w fatalnej formie byli sędziowie. Najpierw Jakub Kosecki dostał łokciem w twarz, ale arbitrzy nie dopatrzyli się nawet faulu.
W 31 minucie ewidentnie faulowany w szesnastce gospodarzy był Łukasz Broź. Ponownie gwizdek milczał.
Po przeerwie Legia naciskała, momentami zamknęła nawet zespół z Turcji na jego połowie, ale nie udało się wyrównać. Za to przeciwnik w końcówce po błędzie Wojciecha Skaby ustalił wynik na 2:0.
Po tej porażce Polacy mają już jedynie matematyczne szanse na wyjście z grupy.
Trabzonspor - Legia Warszawa 2:0 (1:0)
Bramki: Janko (7), Adın (82).
Trabzonspor: Kıvrak - Bosingwa, Yumlu, Bamba, Demir - Adın, Malouda, Zokora, Henrique (80 Emre), Mierzejewski (81 Soner ) - Janko (70 Erdogan).
Legia: Skaba - Broź, Rzeźniczak, Junior, Brzyski - Kosecki (74 Kucharczyk), Jodłowiec, Vrdoljak (65 Furman), Pinto, Żyro (7 Ojamaa) - Dwaliszwili.
Sędziował: Władisław Biezborodow (Rosja). Widzów: 18 000.
GRUPA J
Apollon - Lazio 0:0.
1. Trabzonspor 3 7 7-4
2. Lazio 3 5 4-3
3. Apóllon 3 4 2-2
4. Legia 3 0 0-4