Legia Warszawa wygrała w czwartek w swoim drugim meczu grupowym Ligi Europy z Trabzonsporem 1:0. Dzięki temu mistrz Polski objął prowadzenie w tabeli grupy L, z kompletem sześciu punktów.
Goście wcale nie przestraszyli się rywala i tureckiej publiczności. Jako pierwsi stworzyli groźną sytuację, ale Tomasz Jodłowiec w ostatniej chwili został powstrzymany przez obrońcę gospodarzy.
W 16 min doskonałe podanie z głębi pola dostał Michał Kucharczyk. Chociaż źle przyjął piłkę, to zdołał umieścić ją w siatce.
Jeszcze przed przerwą w polu karnym rywali "zakiwał" się Miroslav Radović i z kolejnej groźnej sytuacji stołecznego zespołu nic nie wyszło. Swoje szanse miała też turecka drużyna, jednak na posterunku był Dusan Kuciak.
Po przerwie świetną szansę miał ponownie Kucharczyk. Tym razem piłkę wślizgiem wygarnął mu Jose Bosingwa.
Kolejne fragmenty to coraz większa przewaga Trabzonsporu. Legia miała w wielu sytuacjach mnóstwo szczęścia. Nawet mimo ośmiu doliczonych minut zdołała jednak utrzymać korzystny wynik.
Trabzonspor - Legia Warszawa 0:1 (0:1)
Bramka: Kucharczyk (16)
Trabzonspor: Kivrak (65 Ozturk) - Bosingwa, Nizam, Papadopoulos, Constant, Belkalem, Madjani, Ekici (76 Yatabare), Atik (46 Yilmaz), Waris, Cardozo.
Legia: Kuciak - Broź, Dossa Junior, Rzeźniczak, Brzyski, Żyro, Jodłowiec, Vrdoljak, Duda, Kucharczyk (90 Kosecki), Radović (90 Saganowski).
Żółte kartki: Constant, Papadopoulos, Yilmaz - Żyro, Brzyski, Kucharczyk, Dossa Junior, Duda.
Czerwona kartka: Żyro (Legia, 89 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Viktor Kassai (Węgry).