(fot. KAMIL GAC)
W zaległym meczu 19. kolejki Huczwa Tyszowce pokonała na własnym stadionie Tanew Majdan Stary, która całe spotkanie rozegrała nie dokonując żadnej zmiany
Spotkanie zostało przełożone na 26 kwietnia, bo w pierwotnym terminie boisko w Tyszowcach nie nadawało się do gry ze względu na zalanie.
Środowy mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, choć oba zespoły dzieli spora różnica punktowa. W 24 minucie kibice zgromadzeni na tamtejszym stadionie zobaczyli pierwszego gola. Po faulu w środku pola Tanew bardzo szybko wznowiła grę w boczny sektor boiska, a dobre dośrodkowanie z samego narożnika pola karnego świetnym strzałem głową wykończył Konrad Blicharz. Gospodarze starali się odrobić stratę, ale przed przerwą nie stworzyli sobie żadnej dogodnej okazji.
Po zmianie stron Huczwa atakowała nadal, ale Tanew umiejętnie się broniła, a bardzo dobrze w jej bramce spisywał się Arkadiusz Kniaź. Bramkarz gości skapitulował jednak w 76 minucie. Wówczas po dobrze bitym rzucie rożnym celną główką popisał się Rodion Serdiuk i zrobiło się 1:1. Zdobyty gol napędził miejscowych, którzy poszli za ciosem. W 82 minucie Jaba Pkhakadze sprytnie zachował się w polu karnym przyjezdnych i płaskim technicznym strzałem trafił na 2:1. Trzy minuty później Gruzin zdobył kolejną bramkę – tym razem pewnie wykorzystując rzut karny.
Dzięki zaległej wygranej nad Tanwią Huczwa wróciła na podium rozgrywek. W najbliższy weekend zespół trenera Siomy zagra u siebie z ostatnim w tabeli Orkanem Bełżec. Z kolei ekipa z Majdanu Starego zmierzy się w gościach z Pogonią 96 Łaszczówka i będzie to jedno z najciekawiej zapowiadających się spotkań 21 kolejki.
Huczwa Tyszowce – Tanew Majdan Stary 3:1 (0:1)
Bramki: Serdiuk (76), Pkhkakadze (82, 85-karny), K. Blicharz (24).
Huczwa: Krawczyk – Lashkhi, Szewc, Serdiuk, Dworak (5 Maksymenko)– Chmielewski (88 Wybranowski), Szwanc, Gacki (88 Gałan) – Ziółkowski, Szumlański (68 Samochko), Pkhkakadze.
Tanew: Kniaź – Kiełbasa, Margol, Kutryn, Dziura – Rymarz, T. Blicharz, Raduj, K. Blicharz – A. Kusiak, Olszewski.
Sędziował: Buczkowski.