(fot. Tanew Majdan Stary/facebook)
Ciekawe spotkanie obejrzeli w sobotę kibice w Majdanie Starym. Tamtejsza Tanew zapisała na swoje konto drugą wygraną w sezonie pokonując Victorię Łukowa, a w spotkaniu padło aż sześć bramek
Na inaugurację sezonu drużyna trenera Krzysztofa Surmy pokonał u siebie Roztocze Szczebrzeszyn 5:0 i w meczu z Victorią także celował w wygraną. Mecz bardzo dobrze zaczął się dla miejscowych, bo już po kwadransie wynik spotkania otworzył Arkadiusz Kusiak wykazując się dużym spokojem w polu karnym rywala po podaniu od Tomasza Blicharza. Tanew poszła za ciosem i w 26 minucie miała już dwa gole zaliczki. Tym razem na listę strzelców wpisał się Tomasz Blicharz umieszczając piłkę w siatce rywali bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego. Dwubramkowe prowadzenie nieco zdekoncentrowało gospodarzy i cztery minuty później Wojciech Leśniak strzałem głową zdobył bramkę kontaktową. Jednak jeszcze przed przerwą na 3:1 podwyższył Michał Skubis.
W drugiej połowie Tanew oddała nieco pole gry ekipie z Łukowej, która miała swoje sytuacje. Obrońcom Tanwi szczególnie dawał się we znaki Yusuke Watanabe, ale kiedy dochodził do sytuacji nieznacznie się mylił. Gospodarze zadali kolejny cios w 74 minucie za sprawą Łukasza Kusiaka, który skutecznie zamknął akcję po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Natomiast w końcówce drugiego gola na swoje konto zapisał Leśniak i mecz zakończył się wygraną gospodarzy 4:2. – Po pierwszej niezłej połowie niepotrzebnie się cofnęliśmy i Victoria przez długi czas przeważała stwarzając sobie kilka sytuacji. Na nasze szczęście rywale byli nieskuteczni, a my zdobyliśmy czwartą bramkę. Szkoda natomiast, że przy prowadzeniu 2:0 i w końcówce drużynę dopadła dekoncentracja i daliśmy się zaskoczyć. Po dwóch meczach mamy na koncie sześć punktów i dziewięć zdobytych bramek, ale uważam, że drużyna jeszcze nie w pełni pokazuje na boisku pełnię swojego potencjału – mówi Krzysztof Surma, trener Tanwi. – Mamy jeszcze nad czym pracować, szczególnie jeśli chodzi o defensywę. Jednak jestem pewny, że z każdym meczem będziemy się prezentować jeszcze lepiej, bo zawodnicy wkładają dużo potu i serca w każdy trening – dodaje szkoleniowiec z Majdanu Starego.
Tanew Majdan Stary – Victoria Łukowa 4:2 (3:1)
Bramki: A. Kusiak (15), T. Blicharz (26), M. Skubis (45), Ł. Kusiak (74) – Leśniak (30, 89).
Tanew: Kniaź – Skubis (85 Janda), Raduj (76 Kiełbasa), Margol, Siembida, P. Papierz, A. Kusiak (84 Olszewski), Ł. Kusiak, T. Blicharz, K. Blicharz, Wilkos (46 Rymarz).
Sędziował: Marek Borowiński.