(fot. DW)
Olimpia Miączyn ma nowego trenera. Nowym szkoleniowcem zespołu został Jarosław Czarniecki, który zastąpił na tym stanowisku Jarosława Kaczoruka
Jesienią zespół z Miączyna zdobył 15 punktów i zajmuje na półmetku rozgrywek ósme miejsce w tabeli. Mimo to zimą doszło do zmiany na ławce trenerskiej. Jednak nie zadecydowały o tym wyniki zespołu. – O tym, że mogę pożegnać się z Olimpią zarząd i zawodnicy wiedzieli już jakiś czas temu. Powodem tej sytuacji są sprawy nowe obowiązki w weekendy, spowodowane rozpoczęciem przeze mnie studiów podyplomowych. Okazało się, że zbyt często brakowało by mnie na meczach, podobnie jak teraz kiedy rozpoczyna się okres przygotowawczy. Tym samym nie mogąc pogodzić tych obu kwestii zapadła decyzja o zakończeniu dotychczasowej współpracy – wyjaśnia Jarosław Kaczoruk, były już trener zespołu.
Jakie wspomnienia z Miączyna zabierze ze sobą szkoleniowiec? – To był wspaniały czas. Od zawsze miałem bardzo dobre relacje z zarządem, w klubie wszystko było bardzo dobrze poukładane, a w zespole panowała świetna atmosfera. Będąc trenerem Olimpii starałem się, aby każdy zawodnik, który sumiennie trenuje mógł również występować w meczu. Wiadomo, że jeden uzbierał więcej, inny mniej minut, ale starałem się dawać szansę każdemu. Bardzo dobrze wspominać też będę poprzedni sezon, w którym drużyna zajęła wysokie szóste miejsce – wspomina Kaczoruk. – Olimpia to zespół, który stać na bardzo wiele, posiadająca niezwykle zdyscyplinowaną i chętną do treningu młodzież, co czyni ją jedną z najbardziej perspektywicznych drużyn w lidze – dodaje.
Nowym trenerem drużyny z Miączyna został Jarosław Czarniecki, który przez ostatnie półtora roku prowadził Igros Krasnobród, z którym latem wywalczył awans do zamojskiej klasy okręgowej. – Znamy się z trenerem Czarnieckim i uważam, że drużyna trafia w bardzo dobre ręce. Jestem spokojny o dalsze losy drużyny, a kiedy będzie pozwalał mi na to czas, postaram się bywać na meczach Olimpii choć już oczywiście w innej roli niż dotychczas – kończy Kaczoruk.
W związku z objęciem pracy w Miączynie przez trenera Czarnieckiego, za nowym szkoleniowcem rozglądają się również w Krasnobrodzie. Nowym trenerem Igrosu może zostać Jacek Paszkiewicz, który w przeszłości prowadził już zespół z malowniczej miejscowości, a w poprzedniej rundzie był zawodnikiem ligowego rywala – Korony Łaszczów.