Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(ARCHIWUM)
Waldemar Prokopiuk zrezygnował z gry w AZS AWF Biała Podlaska. W przegranym meczu z Viretem Zawiercie zadebiutował rozgrywający Bartosz Warmijak
Spotkanie z Viretem było trzecim meczem dla nowego trenera bialczan Sławomira Bodasińskiego. Wcześniej AZS nie sprostał KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski i AZS UŁ PŁ Łódź. W sobotę outsider podejmował ekipę ze środka tabeli.
Gospodarze zagrali bez doświadczonego Waldemara Prokopiuka. Piłkarz nie pojawił się w szatni przed meczem, nie informując szkoleniowca. Nie pojechał też w poprzedniej kolejce na mecz do Łodzi, ponieważ nie zgłosił się na zbiórkę przed wyjazdem. – Nikt Waldka nie wyrzucał z zespołu. Jest to jego decyzja. Szkoda, gdyż solidnie uczestniczył w treningach – stwierdził trener Bodasiński.
Na rozegraniu pojawił się za to nowy nabytek AZS Bartosz Warmiak. To 19-latek o niezłych warunkach fizycznych. Piłkarz przyszedł do drużyny z Białej Podlaskiej ze Skorpiona Rudka, a swój debiut zawodnik zaznaczył dwoma bramkami. – Chłopak pewnie wybiegł na parkiet, nie ma respektu dla rywala. W przyszłości powinniśmy mieć z niego pożytek – cieszy się bialski szkoleniowiec.
Akademicy rozpoczęli bardzo dobrze. W siódmej minucie prowadzili już 5:1. Do bramki Viretu trafiali w tym okresie Artur Makaruk, Krystian Pędrak, Maksim Nieswiadba i Mateusz Antolak. Przewagi nie udało się utrzymać i w 14 min był remis 6:6. Nierozstrzygnięty rezultat utrzymał się do przerwy (12:12).
W drugiej części kibice nie mogli narzekać na brak mocji. Miejscowi musieli gonić wynik.
AZS wiele razy niwelował czterobramkową stratę (14:18, 18:22, 22:26). Pięć minut przed końcem bialczanie byli gorsi już tylko o jedną (25:26). W 56 min po trafieniach Lesława Kąpy dla Zawiercia i Piotra Pezdy dla gospodarzy było 26:27. Miejscowi nie potrafili wykorzystać końcowych 180 sekund, dając sobie rzucić trzy bramki (dwie Sergiusz Zagała i jedną Damian Biernacki). Ostatecznie przegrali 26:30.
AZS AWF Biała Podlaska – Viret Zawiercie 26:30 (12:12)
AZS: Adamiuk, Kubiszewski, Florczak – Pezda 4, Wędrak 1, Kubajka, Makaruk 7, Kowalik 2, Warmijak 2, Niaswadzba 7, Antolak 2, Rutkowski 1. Kary: 8 minut.
Viret: Kowalczyk, Kot, Cieślak – Kapral 3, I. Zagała, S. Zagała 8, Więckowski, Pakulski 6, Kijowski 1, Szymański 2, Bugaj 1, Rupp 2, Kąpa 4, Biernacki 2, Słodowy, Biskup 1. Kary: 10 minut. Dyskwalifikacja: Marcin Kijowski w 43 min (z gradacji kar)
Sędziowali: Bartosz Słowiński, Maciej Wiraszka (obaj Warszawa). Widzów: 350.
Gospodarze zagrali bez doświadczonego Waldemara Prokopiuka. Piłkarz nie pojawił się w szatni przed meczem, nie informując szkoleniowca. Nie pojechał też w poprzedniej kolejce na mecz do Łodzi, ponieważ nie zgłosił się na zbiórkę przed wyjazdem. – Nikt Waldka nie wyrzucał z zespołu. Jest to jego decyzja. Szkoda, gdyż solidnie uczestniczył w treningach – stwierdził trener Bodasiński.
Na rozegraniu pojawił się za to nowy nabytek AZS Bartosz Warmiak. To 19-latek o niezłych warunkach fizycznych. Piłkarz przyszedł do drużyny z Białej Podlaskiej ze Skorpiona Rudka, a swój debiut zawodnik zaznaczył dwoma bramkami. – Chłopak pewnie wybiegł na parkiet, nie ma respektu dla rywala. W przyszłości powinniśmy mieć z niego pożytek – cieszy się bialski szkoleniowiec.
Akademicy rozpoczęli bardzo dobrze. W siódmej minucie prowadzili już 5:1. Do bramki Viretu trafiali w tym okresie Artur Makaruk, Krystian Pędrak, Maksim Nieswiadba i Mateusz Antolak. Przewagi nie udało się utrzymać i w 14 min był remis 6:6. Nierozstrzygnięty rezultat utrzymał się do przerwy (12:12).
W drugiej części kibice nie mogli narzekać na brak mocji. Miejscowi musieli gonić wynik.
AZS wiele razy niwelował czterobramkową stratę (14:18, 18:22, 22:26). Pięć minut przed końcem bialczanie byli gorsi już tylko o jedną (25:26). W 56 min po trafieniach Lesława Kąpy dla Zawiercia i Piotra Pezdy dla gospodarzy było 26:27. Miejscowi nie potrafili wykorzystać końcowych 180 sekund, dając sobie rzucić trzy bramki (dwie Sergiusz Zagała i jedną Damian Biernacki). Ostatecznie przegrali 26:30.
AZS AWF Biała Podlaska – Viret Zawiercie 26:30 (12:12)
AZS: Adamiuk, Kubiszewski, Florczak – Pezda 4, Wędrak 1, Kubajka, Makaruk 7, Kowalik 2, Warmijak 2, Niaswadzba 7, Antolak 2, Rutkowski 1. Kary: 8 minut.
Viret: Kowalczyk, Kot, Cieślak – Kapral 3, I. Zagała, S. Zagała 8, Więckowski, Pakulski 6, Kijowski 1, Szymański 2, Bugaj 1, Rupp 2, Kąpa 4, Biernacki 2, Słodowy, Biskup 1. Kary: 10 minut. Dyskwalifikacja: Marcin Kijowski w 43 min (z gradacji kar)
Sędziowali: Bartosz Słowiński, Maciej Wiraszka (obaj Warszawa). Widzów: 350.
