Azoty Puławy pokonały na wyjeździe Chrobrego Głogów 28:24.
Po trafieniach Marko Panicia i Nikoli Prce w drugiej minucie puławianie objęli prowadzenie 2:0. Kontaktową bramkę zdobył dl Chrobrego Kamil Sadowski. Jednak znowu wspomniana dwójka odpowiedziała i Azoty wygrywały 4:1. Przewaga kilku goli utrzymywała się przez kolejne minuty. Goście grali twardo w obronie, skutecznie kontrowali i kończyli celnymi rzutami atak pozycyjny. Było już 8:5, 10:7, 11:8, 11:9 dla podopiecznych trenera Daniela Waszkiewicza.
Prawdziwy popis skuteczności i gry obronnej brązowi medaliści zaprezentowali w ciągu końcowych sześciu minut pierwszej odsłony. Od wyniku 11:9 odskoczyli gospodarzom na 17:9. Do bramki Chrobrego trafili w tym okresie dwukrotnie Witalij Titow i Bartosz Kowalczyk oraz Paweł Podsiadło i Adam Skrabania. I z różnicą ośmiu goli obie siódemki schodziły na przerwę.
Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli przyjezdni. Bramkarza miejscowych pokonali Podsiadło i Skrabania i prowadzenie wzrosło do 10 trafień (19:9). Gospodarze nie zamierzali oddać pola bez walki i próbowali zmniejszyć straty. W 41 min Wiktor Kubała trafił na 13:22, a 10 minut później Jakub Orpik sprawił, że prowadzenie Azotów stopniało do sześciu goli (18:24). Puławianie cały czas kontrolowali jednak wydarzenia. Zdobywaniem goli zajął się Marko Panić, który w końcówce meczu czterokrotne pokonał bramkarza głogowian. Z kolei w Chrobrym najskuteczniejszym w tym okresie był były zawodnik puławskiego klubu Adam Babicz. Rozgrywający zapisał na koncie trzy trafienia. Ostatecznie gospodarzom udało się zmniejszyć straty do czterech bramek. Ostatnią zdobył Kamil Sadowski. Tym samym Azoty zwyciężyły Chrobrego 28:24. Była to szósta wygrana puławian.
W rozgrywkach PGNiG Superligi nastąpi teraz ponad trzytygodniowa przerwa ze względu na mecze reprezentacji. Puławianie powrócą na ligowe parkiety dopiero 11 listopada.
Chrobry Głogów – Azoty Puławy 24:28 (9:17)
Chrobry: Kapela, Stachera – Babicz 3, Klinger 2, Płócienniczak, Rydz 1, Sadowski 9, Tylutki, Bartczak, Kubała 2, Świtała 4, Krzysztofik 1, Orpik 2, Więdłocha, Pawłowski. Kary: 6 minut.
Azoty: Dupjachanec, Koszowy – Panic 8, Kowalczyk 5, Skrabania 4, Prce 3, Kuchczyński 2, Podsiadło 2, Titow 2, Jurecki 2, Grzelak, Kasprzak. Kary: 8 minut.
Sędziowali: Krzysztof Bąk, Kamil Ciesielski (obaj Zielona Góra). Widzów: 1000.