Trener Tałant Dujszebajew udanie zadebiutował w roli selekcjonera reprezentacji Polski
Po wygranych z Macedonią i Chile męska reprezentacja Polski wywalczyła, po raz piąty w historii, awans na igrzyska olimpijskie. Tegoroczne odbędą się w Rio de Janeiro.
Zgodnie z oczekiwaniami „Biało-Czerwoni” nie zawiedli siebie i kibiców i już po dwóch dniach gdańskiego turnieju kwalifikacyjnego do IO w Brazylii wykonali plan, który został im nakreślony. Razem z podopiecznymi trenera Tałanta Dujszebajewa na igrzyska pojadą Tunezyjczycy. Wicemistrzowie Afryki zainkasowali komplet punktów w spotkaniach z Chile i Macedonią.
Przystępując do meczu z zespołem z Ameryki Południowej Polska znała wynik meczu Tunezji. Wygrana gwarantowała przepustki do Rio. Niedzielne wieczorne starcie z Tunezją było już tylko potyczką o pierwsze miejsce w turnieju.
W sukcesie imprezy w Ergo Arenie, w której w roli selekcjonera zadebiutował Dujszebajew, mieli udział zawodnicy Azotów Puławy, obecni i byli. W obu meczach wystąpił rozgrywający Piotr Masłowski, który odpowiadał za prowadzenie gry polskiej drużyny. W piątkowym starciu z Macedonią w tej roli, co często obserwowaliśmy w ligowych spotkaniach Azotów, prezentował się nominalny lewoskrzydłowy Przemysław Krajewski. To „Krajek” przy zmianach dawał odpocząć Masłowskiemu i odwrotnie. – Wykonaliśmy pierwsze zadanie, ograliśmy Macedonię. Teraz czas na kolejnego przeciwnika, do którego też będziemy dobrze przygotowani – mówił puławski skrzydłowy po pierwszym meczu.
W sobotę już jednak nie zobaczyliśmy Krajewskiego na parkiecie. W meczowym składzie zastąpił go debiutant z Pogoni Szczecin Łukasz Gierak. Z dobrej strony zaprezentowali się inni, byli zawodnicy zespołu z Puław: obrotowy Mateusz Kus i rozgrywający Michał Szyba. Ostatni z pięcioma trafieniami był najskuteczniejszym strzelcem reprezentacji i wybrany został MVP sobotniego meczu.
W składzie Polski w niedzielnym meczu z Tunezję (godzina 20.30) Piotra Masłowskiego zastąpił Przemysław Krajewski.
Polska – Chile 35:27 (19:13)
Polska: Szmal, Wichary – Jachlewski, Lijewski 2, Bielecki 4, Rojewski 2, Wiśniewski 3, B. Jurecki 3, M. Jurecki 1, Masłowski 3, Syprzak 4, Daszek 4, Kus, Gierak 3, Szyba 5, Chrapkowski 1. Kary: 14 minut.
Chile: Barrientos, Garcia 1, Oliva – Ceballos 1, Er. Feuchtmann 6, Baeza 1, Reyes 3, Caniu, Frelijj 1, Em. Feuchtmann, Maurin 5, E. Salinas 3, R. Salinas 1, H. Feuchtmann 2, Moll Ramirez, Donoso 2. Kary: 18 min.
MVP: Michał Szyba.
Polska – Macedonia 25:20 (13:9)
Polska: Szmal, Wichary – Bielecki 7, Krajewski 4, M. Jurecki 4, Lijewski 3, Daszek 2, Wiśniewski 1, Szyba 1, Syprzak 1, Jachlewski, Rojewski, Masłowski, Kus, Chrapkowski. Kary: 8 minut.
Macedonia: Ristowski, Mitrevski – Łazarow 8, Georgjewski 4, Manaskow 3, Stoiłow 3, Mitkow 1, Pribak 1, Jonovski, Taleski, Mirkulowski, Markoski, Mojsowski, Kuzmanoski, Peszewski. Kary: 10 minut.
MVP: Michał Jurecki.
***
Pozostałe wyniki turnieju: Chile – Tunezja 29:35 (12:17) * Macedonia – Tunezja 26:32 (10:17).