W spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy Polska przegrała z Niemcami 18:26. Rewanż w sobotę w Halle
Mecz w Gliwicach był debiutem Patryka Rombla w roli selekcjonera drużyny narodowej. Spotkanie miało też puławskie aspekty. Zanim wybrzmiał pierwszy gwizdek za wiele lat gry w reprezentacji Polski władze Związku Piłki Ręcznej w Polsce z prezesem Andrzejem Kraśnickim na czele podziękowały bramkarzowi Sławomirowi Szmalowi i obrotowemu Bartoszowi Jureckiemu. Ostatni był zawodnikiem Azotów Puławy, w obecnym sezonie prowadził drużynę z Puław, a od marca pełni funkcję dyrektora sportowego klubu. Szmal i Jurecki w sumie w barwach Polski rozegrali ponad 500 spotkań. Trzykrotnie zdobywali medale mistrzostw świata. Obaj dwa razy wystąpili na igrzyskach olimpijskich. Natomiast Michał Daszek odebrał specjalną paterę za setny mecz w narodowych barwach – było to spotkanie przeciwko Rumunii pod koniec ubiegłego roku.
Polska nie była faworytem i tylko na początku wynik był korzystny (2:1). W meczowej kadrze znaleźli się dwaj zawodnicy Azotów: skrzydłowy Piotr Jarosiewicz i rozgrywający Paweł Podsiadło. Ostatni wrócił do reprezentacji po pięciu latach. W wyjściowej siódemce wyszedł kolejny zawodnik drugiej linii z puławską przeszłością Rafał Przybylski. Pod koniec zagrał także Michał Szyba, kiedyś rozgrywający Azotów.
Po pierwszej połowie Biało-Czerwoni przegrywali 10:13. Ponad 10 tysięcy widzów miało nadzieję na podjęcie walki w drugiej odsłonie. Niestety Polacy nie mogli poradzić sobie z aktywną obroną Niemców 3-2-1. Bardzo trudno było skonstruować akcje bramkowe. Wariant z nominalnym skrzydłowym Michałem Daszkiem na rozegraniu nie za bardzo się sprawdzał. Sporym zagrożeniem byli niemieccy skrzydłowi: Uwe Gensheimer na lewej i Patrick Groetzki na prawej flance. Po polskiej stronie był jeszcze wariant z Maciejem Pilitowskim na środku rozegrania, który nieco ożywił grę. Dobrze w bramce spisywali się Adam Morawski i Mateusz Kornecki, ale przy słabej polskiej obronie i stratach w ataku nie przełożyło się to na korzystny wynik. Mecz zakończył się porażką Polski 18:26.
Polska – Niemcy 18:26 (10:13)
Polska: Morawski, Kornecki – Krajewski, Walczak, Pilitowski 3, Syprzak, Szpera, Moryto 1, Jarosiewicz 5, Daszek 2, M. Gębala, Przybylski 3, Podsiadło, Szyba, T. Gębala 4, Chrapkowski. Kary: 4 minuty.
Niemcy: Wolff, Heinevetter – Gensheimer 9, Wiencek, Suton, Wiede 3, Pekeler 1, Weinhold 1, Michalczik, Fath 3, Groetzki 5, Musche 1, Bohm, Kohlbacher 1, Drux 2. Kary: 4 minuty.