– Decyzja o zwolnieniu trenera Edwarda Jankowskiego podyktowana była stanem zdrowia trenera. Moim zdaniem nie pozwalał on na prowadzenie zespołu podczas treningów i meczów na wymaganym przez nas, wysokim poziomie – mówi Michał Jastrzębski, prezes MKS Lublin.
Prezes MKS wypowiedział się też na temat sytuacji ekonomicznej klubu.
– Owszem, odziedziczyłem klub w bardzo ciężkim okresie, z wieloma długami, ale obecnie kończymy już rozliczać te stare zaległości. Za chwilę ogłosimy pozyskanie sponsora tytularnego, innych sponsorów również, ale żeby z nimi rozmawiać, trzeba było najpierw uporządkować przeszłość – przypomina i po chwili dodaje:
– Oczywiście, nie tylko pieniądze robią wynik. Mamy w tej chwili młody zespół z dużym potencjałem, który w przeciągu dwóch, trzech lat, będzie grał o bardzo wysokie cele.
Jastrzębski odniósł się również do kwestii poszukiwań nowego trenera.
– Nieprawdą jest, że dogadaliśmy się już z trenerem z Danii. Na tę chwilę szkoleniowcem jest Sabina Włodek. Sabina sama poprosiła mnie, żebyśmy poszli w stronę poszukiwania trenera na wysokim poziomie, pewien obszar zainteresowań mamy, ale niekoniecznie jest to Dania.
Nie wykluczam żadnego scenariusza. Być może zdecydujemy się sięgnąć po trenera z zagranicy, ale równie prawdopodobne jest, że na stałe postawimy na Sabinę – zapewnia prezes.