SKA Mińsk z Białorusi, rumuńska Steaua Bukareszt, portugalska Braga czy słoweński RD Slovan czy mogą zostać rywalami puławskich Azotów w Challenge Cup. Losowanie zaplanowano 27 lipca (wtorek) w Wiedniu.
– Z listy potencjalnych przeciwników znam jedynie szwajcarski TSV St. Omar oraz ukraińską Politechnikę – mówi lider Azotów Wojciech Zydroń.
– Klub ze Szwajcarii składał mi kiedyś propozycję współpracy, kiedy grałem jeszcze w Kielcach, jednak nie była ona konkretna. Z kolei ekipę z Ukrainy pamiętam z turnieju w Dzierżoniowie. Ciekawie byłoby zmierzyć się także z którąś z drużyn angielskich. Oczywiście pod warunkiem, że przebrną do trzeciej rundy.
W ubiegłym sezonie rewelacją w Challenge Cup był MMTS Kwidzyn, który dotarł aż do finału.
Potencjalni rywale Azotów: SKA Mińsk (Białoruś), H.C. VV Tikves 06 (Macedonia), OIF Arendal (Norwegia), HC Spartak-Varna (Bułgaria), HBC Bascharage (Luksemburg), Initia Hasselt (Belgia), Steaua Bukareszt (Rumunia), ABC Braga (Portugalia), RD Slovan (Słowenia), TSV St. Otmar SG (Szwajcaria), HC Budvanska Rivijera (Czarnogóra) oraz wygrani z drugiej rundy: Maliye Milli Piyango SK (Turcja), Partizan Dunav Osiguranje (Serbia), HC Politechnik Donieck (Ukraina), E.S.N. Vrilissia (Grecja), RK Konjuh Namjestaj (Bośnia i Hercegowina), Buzet (Chorwacja), HPC Arkatron (Białoruś), Stord Handball (Norwegia), Dublin International HC (Irlandia), Great Dane HC (Anglia), Olympia (Anglia), Manchester HC (Anglia).