PIŁKA RĘCZNA MKS Perła Lublin ma za sobą znakomity sezon, ale w klubie nadal praca wre. We wtorek na specjalnie zwołanej konferencji prasowej ogłoszono listę zawodniczek na nowy sezon. Do zespołu dołączą cztery Polki i Dunka
Po wywalczeniu Challenge Cup lubelskie szczypiornistki nawiązały do wielkiego sukcesu z 2001 roku, kiedy zdobyły Puchar EHF. Na kolejny sukces międzynarodowy kibicom w Lublinie przyszło więc czekać 17 lat. – Kilka lat temu klub znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Miasto zdecydowało się na jego oddłużenie, bo piłka ręczna jest tradycją Lublina – powiedział prezydent Krzysztof Żuk. – Cieszę się, że ten sezon przyniósł tak znakomite rezultaty. Dla wielu zawodniczek potrójna korona była swoistym ukoronowaniem karier sportowych. Dlatego dziękuję im wszystkim, a także tym, którzy przyczynili się do tak ogromnego sukcesu. Osobno chciałbym podziękować kibicom, którzy w hali Globus tworzą niesamowitą atmosferę – dodał prezydent po czym przekazał na ręce prezesa MKS Lublin Mariusza Szmita medal 700-lecia. – Dziękuję za okazane wsparcie przez władze miasta, a także przedstawicieli województwa lubelskiego. Jest to dla nas wyjątkowy sezon, na który kibice piłki ręcznej tak długo czekali. W tym roku na naszych meczach pojawiło się ponad 40 tysięcy kibiców, co niezmiernie nas cieszy. Jednak mamy nad czym pracować, bo marzy nam się w hali Globus komplet publiczności – dodał Szmit.
Udany sezon zmotywował klubowych działaczy do jeszcze większej pracy. Końca dobiega umowa ze sponsorem tytularnym – Perłą Browary Lubelskie. Czy zostanie przedłużona? – Negocjacje trwają i przebiegają w bardzo dobrej atmosferze. Ich efekty zostaną przedstawione niebawem – powiedział Maciej Ładwiński, dyrektor ds. marketingu w lubelskim browarze. Kibicom nie pozostaje więc nic innego jak uzbroić się w cierpliwość.
Sytuacja ze sponsorem powinna wyjaśnić się niebawem, a już we wtorek odkryto karty i zaprezentowano skład na nadchodzący sezon. Za wyniki drużyny nadal odpowiadać będzie trener Robert Lis, który podpisał trzyletnią umowę. – Usiedliśmy do rozmów i bardzo szybko znaleźliśmy wspólną nić porozumienia – przyznaje szkoleniowiec lublinianek. W klubie pojawi się pięć nowych zawodniczek. – Co prawda mamy ograniczenia budżetowe, ale udało nam się dokonać poważnych wzmocnień. Za Joannę Drabik, która przenosi się na Węgry, dołączy Joanna Szarawaga, etatowa reprezentantka Polski. Na skrzydle będziemy mieć Anetę Łabudę, która występuje w kadrze narodowej, a także Patrycję Królikowską, zawodniczkę kadry B. Ewa Urtnowska to także reprezentantka kraju. Do tego w Lublinie zagra Mia Marie Tarp Moldrup. Dunka ostatnie pół spędziła w Bundeslidze i jest bardzo dobra w grze w defensywie. To może być nie tylko wzmocnienie sportowe, ale i marketingowe. Może dzięki jej transferowi będzie można łatwiej pozyskiwać zawodniczki zza granicy. Chcemy krok po kroku budować naszą markę w Europie i do tego potrzebne są zawodniczki z Europy.
Choć kadra na sezon została już ogłoszona klub nie wyklucza, że do rozpoczęcia nowego sezonu może dojść do jeszcze jakiegoś wzmocnienia. Mistrzynie Polski powrót do treningów mają zaplanowany na 16 lipca.
Kadra zespołu na sezon 2018/2019
Bramkarki: Weronika Gawlik, Gabriela Besen, Aleksandra Januchta, Dagmara Nocuń, Agnieszka Kowalska, Marta Gęga, Aleksandra Rosiak, Małgorzata Stasiak, Sylwia Matuszczyk, Joanna Szarawaga, Kinga Achruk, Valentina Nestsiaruk, Patrycja Królikowska, Aneta Łabuda, Ewa Urtnowska, Mia Marie Tarp Moldrup.