

27-letnia Hiszpanka jest obecnie zawodniczką Caja Rural Aula Valladolid. Prawa rozgrywająca mierzy 172 cm i w tym sezonie w 19 spotkaniach zdobyła aż 104 gole. Łącznie Liga Guerrara Iberdrola zdobyła aż 1325 bramki.

W przeszłości była już królową strzelczyń hiszpańskiej ekstraklasy. Miało to miejsce w sezonie 2017/2018, kiedy zdobyła aż 228 bramek. Na swoim koncie ma m.in. występy w Super Amara Bera Bera, które jest dobrze znane w Lublinie. O’Mullony w reprezentacji Hiszpanii rozegrała 40 spotkań, w których zdobyła 76 bramek.
- Klub z Lublina nie jest mi obcy. Oglądałam obydwa mecze kwalifikacyjne do Ligi Europejskiej EHF z Super Amara Bera Bera. Wiem, że jest to drużyna, która zawsze walczy o pierwsze miejsce w lidze i ważna jest dla niego gra w europejskich pucharach. Grają tam dobre zawodniczki, przy których wierzę, że mogę się rozwinąć. Jestem podekscytowana i zniecierpliwiona możliwością udziału w tym projekcie. Chciałabym wnieść do zespołu tak wiele, jak to możliwe. Jestem zawodniczką, która lubi intensywną i szybką grę. Zawsze gram na sto procent. Lubię także strzelać ze średniego dystansu i grać bez piłki – mówi Maria Prieto O’Mullony.
- To zawodniczka obdarzona dobrym rzutem, ale też dobrze gra jeden na jeden. Myślę, że może nam tę grę przyspieszyć. Widzieliśmy ją w europejskich pucharach i lidze hiszpańskiej. Na pewno nam wpadła w oko. Sądzę, że będzie to wzmocnienie na przyszły sezon i da nam wiele powodów do tego, by ją oklaskiwać – tłumaczy trener Paweł Tetelewski.
- Był to pierwszy wybór trenera Pawła Tetelewskiego, nad którym intensywnie pracowaliśmy od dłuższego czasu. Wiem, że pomimo ofert dla tej zawodniczki od ciekawych europejskich marek mogliśmy osiągnąć to porozumienie dzięki opinii o MKS, na jaką zapracowaliśmy w ostatnim okresie. Dajemy się poznać jako stabilny i rozwojowy klub, mający warunki do walki o wysokie cele. Do tej pory Maria Prieto O'Mullony prezentowała się jako zawodniczka niezwykle bramkostrzelna. Nasze oczekiwania względem Jej obecności w składzie to przyśpieszenie gry i zwiększenie siły rażenia z prawej strony drugiej linii w nadchodzącym sezonie podczas walki na polskich i europejskich parkietach – kończy Prezes Zarządu MKS Lublin S.A., Tomasz Lewtak.
