MKS FunFloor Lublin wzmocni kolejna zagraniczna prawa rozgrywająca. Zespół wicemistrzyń Polski zasili 27-letnia Holenderka, Anouk Nieuwenweg
Nowa zawodniczka lubelskiej drużyny podpisała umowę obowiązującą do końca sezonu 2024/2025 z opcją przedłużenia o kolejny rok. – Cieszę się, że dołączę do drużyny. MKS FunFloor Lublin to duża marka w świecie kobiecego handballu – przyznaje Nieuwenweg. – Szczególnie w tym sezonie byłam pozytywnie zaskoczona stylem, jaki prezentuje zespół z Lublina i dyspozycją, którą MKS pokazał w Lidze Europejskiej. Jednocześnie bardzo podobają mi się ambicje i cele drużyny na nadchodzące sezony. Czuję, że nadszedł czas na zmianę w mojej karierze zawodniczki. Po kilku latach w Niemczech chcę spróbować czegoś nowego. Nowych wyzwań w nowym kraju. Tak, jak to zrobiłam, grając we Francji. Chcę też ponownie zagrać w europejskich pucharach i wiem, że reprezentowanie zespołu z Lublina mi to umożliwi. Po rozmowach z władzami klubu mam fantastyczne przeczucia. Dlatego zdecydowałam, że chcę być częścią drużyny z Lublina w przyszłym sezonie – kontynuuje zawodniczka.
Nieuwenweg grę w piłkę ręczną zaczęła w holenderskim E&O Emmen. Tam grała do 2015 roku. Następnie przeniosła się do niemieckiego HSG Bad Wildungen Vipers, gdzie występuje obecnie. W międzyczasie zaliczyła jednak epizody na wypożyczeniu we francuskim Chambray Touraine Handball, czy niemieckich Thuringer HC i SU Neckarsulm. – To szczypiornistka po dobrej holenderskiej szkole. Może się pochwalić dobrym wyszkoleniem technicznym. Nabrała doświadczenia w wielu dobrych zespołach. Dobry mental, technika, cechy wolicjonalne, to elementy, które liczę, że Anouk zaprezentuje na polskich parkietach – mówi Edyta Majdzińska, trenerka MKS Funfloor Lublin.
Nieuwenweg będzie pierwszą holenderką w polskich rozgrywkach ligowych. Przypomnijmy, że po sezonie do biało-zielonych dołączą także reprezentantki Polski, Aleksandra Rosiak i Sylwia Matuszczyk.