W spotkaniu kończącym siódmą kolejkę Azoty Puławy pokonały Energa MKS Kalisz 35:33. To czwarte zwycięstwo podopiecznych Patryka Kuchczyńskiego w sezonie.
Przed pierwszym gwizdkiem wyżej w klasyfikacji byli goście (piąte miejsce). Puławianie plasowali się pozycję niżej i mieli o dwa punkty mniej. Gra toczyła się zatem o piątą lokatę.
Z zespołem Energa MKS przyjechali do Puław z byłymi zawodnikami Azotów w składzie. Kibice mieli okazję ponownie zobaczyć w akcji skrzydłowego Dawida Fedeńczaka, rozgrywających Jakuba Morynia i Bartosza Kowalczyka oraz obrotowego Mateusza Kusa.
Początek był wyrównany. Na 4:3 dla gości trafił Fedeńczak, chwilę później skrzydłowy podwyższył na 5:4. W ósmej minucie gruziński skrzydłowy Giorgi Dikhaminija trafił na 5:6.
Z kolei po rzucie karnym rozgrywającego Łukasza Gogoli było 6:7. Azoty zostały zmuszone do odrabiania strat. Pogoń zakończyła się sukcesem pod koniec pierwszej odsłony. Gospodarze wyszli na prowadzenie 14:11. W 23 min Maciej Zarzycki trafił na 16:13, a chwilę później dwukrotnie do kaliskiej bramki piłkę skierował Jan Antolak (17:13, 18:14). Pierwsza odsłona zakończyła się prowadzeniem miejscowych 19:14.
Druga połowa miała trzy fazy. W pierwszej puławianie zbudowali w miarę bezpieczną przewagę: 22:15, 26:21. W drugiej gospodarze zmierzyli się z indolencją strzelecką. Miejscowi momentami bili głową w mur. Bardzo często pojawiały się faule w ataku, przestrzelone rzuty. Za to do bramki miejscowych zaczęli coraz częściej trafiać goście. Bartosz Kowalczyk dwukrotnie zdobył bramki z rzutów karnych: 21:26 w 40 min i 26:23 w 45 min. Po wykorzystanej siódemce Gogoli prowadzenie Azotów stopniało do jednego trafienia (28:27). Pięć minut przed końcem na tablicy był już remis 29:29. To zwiastowało emocje w końcówce.
W pewnym momencie przyjezdni objęli prowadzenie 30:29. W 56 min wyrównał z karnego Gogola (30:30). Dwie minuty przed końcową syreną kolejną siódemkę wykorzystał Gogola i było 32:31. W 59 min, po kontrze i podaniu Piotra Jarosiewicza, na 34:31 trafił Gogola. Spotkanie zakończyło się wygraną Azotów 35:33. MVP wybrany został Gogola.
Azoty Puławy – Energa MKS Kalisz 35:33 (19:14)
Azoty: Tsintsadze, Borucki – Dikhaminjia 5, Gogola 12, Adamski, Janikowski 2, Jarosiewicz 1, Marciniak 8, Sesić 1, Jaworski 2, Zarzycki 1, Górski 1, Antolak 2. Kary: 2 minuty.
Energa MKS: Hrdlicka, Szczecina – Starcevic 3, Moryń 2, Kowalczyk 5, Kus, Kucharzyk 3, Wróbel 1, Dontsov 1, Molski 1, Bekisz 6, Ribeiro 5, Fedeńczak 6. Kary: 8 minut.