Z bardzo dobrej strony pokazali się w sobotę szczypiorniści Azotów. Puławianie rozbili przed własną publicznością Wybrzeże Gdańsk aż 36:20.
Gospodarze praktycznie już w pierwszej połowie zapewnili sobie zwycięstwo. W 10 minucie podopieczni trenera Daniela Waszkiewicza prowadzili 10:5. I nie oglądali się już za siebie. W 18 minucie było 13:6, a na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 20:12 na korzyść Azotów.
Po zmianie stron miejscowi także nie odpuszczali. Świetnie spisywał się zwłaszcza Paweł Podsiadło, który w kilkanaście minut aż siedem razy pokonywał bramkarzy rywali. Drużyna trenera Waszkiewicza zakończyła spotkanie serią... 5:0 i ostatecznie wygrała różnicą 16 bramek.
To było także 16 zwycięstwo Azotów, a na dodatek najwyższe w tym sezonie. Wcześniej puławianie rozbili Spójnię Gdynia 40:25.
Azoty Puławy – Wybrzeże Gdańsk 36:20 (20:12)
Azoty: Bogdanov, Koszowy – Podsiadło 10, Skrabania 7, Panic 4, Kasprzak 3, Seroka 3, Masłowski 2, Titow 2, Jurecki 2, Orzechowski 1, Jarosiewicz 1, Ostrouszko 1, Grzelak, Pezda, Gumiński.
Wybrzeże: Chmieliński, Pieńczewski – Rogulski 6, Wróbel 4, Podobas 3, Sulej 2, Adamczyk 2, Bednarek 1, Prymlewicz 1, Kostrzewa 1, Gądek, Komarzewski.