Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zmagania na tym etapie zaczęły się przed tygodniem, ale w pierwszej kolejce podopieczni trenera Marcina Śliwy pauzowali.
Jutro o godz. 18 ich pierwszym rywalem w walce o utrzymanie będzie AZS UWM II Olsztyn, który plasuje się w tabeli tuż za nimi.
- Naszym celem w bieżącym sezonie było utrzymanie - mówi Wojciech Więckowski, honorowy prezes klubu z Międzyrzeca.
- Zabrakło nam jednej wygranej do tego, aby uczynić to na spokojnie, kwalifikując się do grupy zespołów walczących o miejsca 1-5. Zakończyliśmy rundę zasadniczą na szóstej pozycji i teraz będziemy walczyć z drużynami z dolnej części, czyli z miejsc 6-10.
Gospodarze są w tak komfortowej sytuacji, że już na początek drugiej fazy otrzymali aż dziewięć punktów, które stanowią premię za szóste miejsce po rundzie zasadniczej. Tym samym, nad dzisiejszym rywalem mają dwa „oczka” przewagi, a nad zagrożonym spadkiem zespołem z Mławy, aż osiem.
- Przewaga jest na tyle bezpieczna, że jedna, czy dwie porażki nie powinny nam zagrozić. Będziemy jednak chcieli wygrywać każde spotkanie. Tę część rozgrywek możemy spokojnie potraktować jako przygotowanie do kolejnego sezonu - przekonuje Więckowski.
