(fot. TAURON 1. LIGA)
Siatkarze ze Świdnika musieli przełknąć w sobotę gorzką pigułkę. Polski Cukier Avia przegrała na wyjeździe z ZAKSĄ Strzelce Opolskie 0:3.
Żółto-niebiescy mieli zupełnie inne plany. Zapowiadali, że powalczą o komplet punktów i patrząc w tabelę kibice Avii mogli mieć nadzieję, że ich pupile poprawią swój dorobek.
Niestety, nie pierwszy raz okazało się, że założenia przed meczem, a rzeczywistość, to dwie różne sprawy.
W poprzedniej kolejce świdniczanie pewnie zwyciężyli Olimpię Sulęcin 3:0. W starciu z ZAKSĄ żółto-niebiescy byli faworytem. Rozgrywki pokazują jednak, że na tym poziomie każdy może wygrać z każdym.
W Strzelcach beniaminek ze Świdnika nie miał zbyt wielu argumentów w walce o korzystny wynik. Najbardziej zacięta była druga partia przegrana do 23, w pozostałych uległ do 18 i 21.
ZAKSA Strzelce Opolskie – Polski Cukier Avia Świdnik 3:0 (25:18, 25:23, 25:21)
ZAKSA: Kłęk, Kosian, Wójtowicz, Szczechowicz, Grygiel, Kramczyński, Pilichowski (libero) oraz Pogłodziński (libero), Kaciczak.
Polski Cukier Avia: Boruch, Nowak, Sługocki, Rećko, Swodczyk, Rawiak, Kuś (libero) oraz Guz, Walewander, Żywno.
MVP: Filip Grygiel (ZAKSA).