Zaczęło się sensacyjnie, ale skończyło bez niespodzianki. LUK AZS UMCS wysoko zawiesił poprzeczkę liderowi z Jarosławia jednak to MKS SAN-Pajda wygrał w Lublinie 3:1
Niespodziewanie w pierwszym secie to gospodynie nadawały ton rywalizacji. Początek był wyrównany, ale w końcu akademiczki uciekły rywalkom na trzy punkty (10:7). Przyjezdne odpowiedziały błyskawicznie, bo zdobyły cztery „oczka” z rzędu. Kolejny zryw zanotowały jednak podopieczne Jacka Rurkowskiego, które w kolejnych minutach zaliczył serię... 7:1 i odskoczyły na 17:12. Nie było już większych problemów, żeby dowieźć wygraną do końca (25:17).
Schody zaczęły się w drugiej partii. Lider tabeli pokazał moc i szybko prowadził 6:1. Ekipa z Lublina się nie poddawała jednak w końcówce przegrywała już 12:20. Ostatecznie ten set zakończył się zwycięstwem przyjezdnych do 16.
Dwie kolejne odsłony były bardzo zacięte. Niestety, w końcówkach nerwy na wodzy trzymały zawodniczki z Jarosławia. Najpierw pokonały przeciwniczki 25:23, a następnie chociaż to LUK AZS UMCS był na prowadzeniu (22:21) liderki tabeli grupy czwartej i tak odwróciły losy seta i zwyciężyły do 23.
– To było ciekawe widowisko, w ktorym zmierzyliśmy się z zespołem aspirującym do awansu. Emocji nie brakowało. W pewnym momencie wydawało się nawet, że możemy zdobyć jakiś punkt – mówi trener Jacek Rutkowski cytowany przez klubowy portal.
– Cały zespół zagrał naprawdę przyzwoicie. Brakowało nam kilku dziewczyn, a u rywalek pojawiła się Aleksandra Dudek, która jeszcze rok temu była u nas. Duża dała drużynie lidera. Mimo porażki z optymizmem patrzymy w przyszłość. Przygotowujemy się do kolejnych spotkań z myślą o fazie play-off – wyjaśnia trener Rutkowski.
W weekend wolne miały za to zawodniczki Tomasovii Tomaszów Lubelski. Ich mecz z Pogonią Proszowice na prośbę rywalek został przełożony. Niebiesko-białe do rywalizacji wrócą dopiero 10 lutego, bo w najbliższej kolejce akurat wypada im pauza.
LUK AZS UMCS Lublin – SAN-Pajda Jarosław 1:3 (25:17, 16:25, 23:25, 22:25)
LUK AZS UMCS: Bogusz, Gieroba, Nejkauf, Konop, Wawerska, Urbańska, Bogdańska (libero), Krzyżak, Obszyńska, Kowalska, Jarosińska.