MKS Avia Świdnik i LUK Politechnika Lublin wygrały po raz trzeci w drugiej rundzie play-off i tym samym wywalczyły awans do turnieju półfinałowego o I ligę. Oba kluby starać się będą o organizację półfinałowej imprezy
Więcej napracowali się świdniczanie, którzy mieli za przeciwnika Karpaty Krosno. Już w meczach w Świdniku rywale zdołali urwać żółto-niebieskim seta. W spotkaniu na swoim terenie byli blisko sprawienia niespodzianki. Miejscowi wygrywali bowiem 2:0 w setach. W pierwszym zwyciężyli 25:23, w drugim – na przewagi 26:24.
Mimo niekorzystnego przebiegu dwóch pierwszych partii Avia nie podłamała się i wygrała trzy kolejne. – Sytuacja była mało komfortowa. Gospodarze nie mieli nic do stracenia i szczególnie w zagrywce dali nam się w we znaki. My mobilizowaliśmy się najlepiej jak tylko umieliśmy i walczyliśmy o wygrane w kolejnych setach. Wykonaliśmy następne zadanie i zameldowaliśmy się w półfinale. Ubiegamy się o organizację półfinałów – tłumaczy Piotr Maj, drugi trener MKS Avia.
Karpaty PWSZ Krosno Glass – MKS Avia Świdnik 2:3 (25:23, 26:24, 16:25, 23:25, 9:15)
Avia: Misztal, Żywno, Machowicz, Obermeler, Czarnecki, Kurek, Bonisławski (libero) oraz Sajdak, Zdrojewski, Rejowski, Baranowski.
Problemów z pokonaniem Neobusa Niebylec nie mieli siatkarze LUK Politechniki Lublin. Zespół trenera Macieja Kołodziejczyka po raz trzeci wygrał w trzech setach. – Składamy wniosek o organizację turnieju półfinałowego – mówi trener Kołodziejczyk.
Neobus RAF-MAR Sołek Cars Niebylec – LUK Politechnika Lublin 0:3 (22:25, 18:25, 17:25)
LUK Politechnika: Durski, Goss, Marszałek, Pałka, Szaniawski, Kusior, Cabaj (libero) oraz Zugaj, Kwiecień.
***
Przeciwnikami Avii i LUK Politechniki w półfinale będą drużyny z grupy 5: MKS Andrychów, który wygrał 3-0 rywalizację z TKS Tychy oraz ZAKSA Strzelce Opolskie. Ten zespół, także w trzech spotkaniach, uporał się w Kęczaninem Kęty.