Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

INNE

1 sierpnia 2015 r.
23:44

Polska – Portoryko 3:1, zagramy w finale! (zdjęcia, wideo)

Lubelska hala Globus na razie jest szczęśliwa dla biało-czerwonych, fot. fivb.org
Lubelska hala Globus na razie jest szczęśliwa dla biało-czerwonych, fot. fivb.org

Reprezentacja Polski siatkarek po niezwykle emocjonującym spotkaniu pokonała w hali Globus Portoryko 3:1. Jutro biało-czerwone zmierzą się z Holandią w meczu o awans do pierwszej dywizji World Grand Prix.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Finałowy turniej drugiej dywizji WGP już po raz drugi z rzędu rozgrywany jest w Polsce. Przed rokiem w Koszalinie biało-czerwone zajęły dopiero czwarte miejsce. W Lublinie już jest lepiej, bo po zwycięstwie nad Portoryko nasza drużyna narodowa wywalczyła awans do finału.

Sobotni mecz obserwował niemal komplet publiczności. Przy gorącym dopingu biało-czerwone dostały wiatru w żagle. Grały dużo lepiej niż w ostatnim przegranym 1:3 meczu z tą reprezentacją. Pierwszy set długo wyrównany, ale nasze zawodniczki potrafiły utrzymać nerwy na wodzy i w końcówce przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Wygrały do 21, a ostatnią piłkę skończyła dobrze dysponowana tego dnia wychowanka AZS UMCS TPS Lublin Izabela Kowalińska.

Druga partia miała niecodzienny przebieg. Polki prezentowały się dobrze we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła poza… atakiem. Mimo dobrego przyjęcia zbyt często nie potrafiły skończyć łatwych piłek, co przełożyło się na zwycięstwo Portoryko do 21.

W przerwie między setami trener Jacek Nawrocki potrafił jednak uspokoić podopieczne. Na trzeciego seta Polski wyszły bardzo mocno skoncentrowane i zdeterminowane, żeby kończyć swoje akcje już przy pierwszej okazji. Szybko wypracowały sobie bezpieczną przewagę, którą utrzymały do końca, rozbijając rywalki 25:16.

Czwarta odsłona miała podobny przebieg, ale nasze zawodniczki w pewnym momencie zbyt mocno się rozluźniły i pozwoliły rywalkom na niwelowanie sześciopunktowej przewagi i doprowadzenie ze stanu 16:10 do 18:18. Końcówka należała jednak do Polek, które niesione dopingiem publiczności potrafiły zakończyć spotkanie w czterech partiach.

– Jestem trochę zły na moją drużynę, nasze zawodniczki nie mogły znaleźć swojego rytmu. Graliśmy raz lepiej, raz gorzej, ale jesteśmy doświadczoną drużyną i to nie powinno się było zdarzyć. To lato było bardzo trudne dla nas, zagraliśmy ostatnio 12 spotkań i jesteśmy trochę zmęczeni – powiedział Jose Meles, szkoleniowiec reprezentacji Portoryko.

– Jestem bardzo szczęśliwa po tym meczu, bo wygrałyśmy w dość dobrym stylu. Myślę, że zagrałyśmy całkiem niezłe spotkanie. Ważne, że nawet w trudniejszych momentach wiara nas nie opuszczała i zagrałyśmy do końca. W drugim secie odpuściłyśmy w zagrywce, a to właśnie ten element dawał nam przewagę. Grałyśmy odrzucającą zagrywką i dlatego było łatwiej zatrzymać nam rywalki. Wiadomo, mamy wiele do poprawienia, zdarzały się nam głupie błędy, ale z końcowego wyniku jestem bardzo zadowolona i teraz zbieramy siły na jutrzejszy mecz – dodała kapitan naszego zespołu Joanna Wołosz.

W finale biało-czerwone zmierzą się z Holenderkami, które gładko ograły Czeszki 3:0. Helena Havelkova i jej koleżanki potrafiły nawiązać walkę tylko w ostatnim secie, który przegrały na przewagi do 25. – W tej ostatniej partii Czeszki grały lepiej, a do gry wróciła Tereza Vanzurova, dobrze atakowała także Havelkova. Cieszymy się, że utrzymałyśmy koncentrację do końca i udało nam się wygrać w trzech setach, co ma znaczenie w perspektywie jutrzejszego finału. Wykonałyśmy swój plan na sobotę. Teraz z niecierpliwością czekamy na finał – powiedziała Lonneke Sloetjes, najlepiej punktująca zawodniczka Oranje.

Niedzielny mecz o 3 miejsce rozpocznie się o godz. 15, a finał o 18. Transmisje na żywo będzie można śledzić w Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News.

Polska - Portoryko 3:1 (25:21, 21:25, 25:16, 25:23)

Polska: Tokarska, Efimienko, Zaroślińska, Wołosz, Kurnikowska, Grejman, Durajczyk (libero) oraz Kowalińska, Sieczka, Piekarczyk.

Portoryko: Mojica, Yarimar, Enright, Cruz, Ocasio, Oquendo, Morales,  Seilhamer (libero) oraz Benitez,  Del Valle, Ferrer.

Sędziowie: Karin Zahorcova (Czechy) i Jacobus Nedederhoed (Holandia).

Holandia – Czechy 3:0 (25:21, 25:14, 27:25)

Holandia: Belien, de Kruijf, Balkestein-Grothues, Sloetjes, Buijs, Dijkema, Stam-Pilom (libero) oraz Flier -Nummerdor, Stottenborg.

Czechy: Trnkova,Mlejnkova, Vanzurova, Sajdova, Havelkova, Vincourova, Melicharkova (libero) oraz Toufarova, Smutna, Kvapilova, Dostalova (libero).

Sędziowali: Ziling Wang (Chiny) i Arturo di Giacomo (Belgia).

 

 

 

Pozostałe informacje

Masz pomysł na biznes? W Lublinie możesz dostać 12 000 zł na start. Zgłoś się, niezależnie od wieku
film

Masz pomysł na biznes? W Lublinie możesz dostać 12 000 zł na start. Zgłoś się, niezależnie od wieku

Czy masz w głowie pomysł, który mógłby zmienić się w dochodowy biznes? Lublin Up to konkurs, w którym studenci, uczniowie i seniorzy mogą wygrać nawet 12 tys. zł na rozwój swojego startupu! Trwa trzecia edycja programu, a w tym roku po raz pierwszy mogą wziąć w nim udział nie tylko młodzi, ale także doświadczeni przedsiębiorcy i osoby 50+. To szansa dla każdego, kto chce spróbować swoich sił w biznesie – niezależnie od wieku.

Robert Mirosław jest trenerem Garbarni Kurów

Garbarnia Kurów i LKS Kamionka na remis, pozostałe wyniki lubelskiej okręgówki

W konfrontacji beniaminków z Kurowa i Kamionki padł remis 1:1. Jeszcze rok temu oba zespoły grały w A klasie.

Dom dziecka spłonął w pożarze. Miasto szuka wykonawcy remontu

Dom dziecka spłonął w pożarze. Miasto szuka wykonawcy remontu

W lipcu ubiegłego roku doszło do pożaru w jednym z domów dziecka w Lublinie. Teraz miasto szuka kogoś, kto wyremontuje spalone sale.

Hulajnogą zajęli się policjanci

Popił, wskoczył na hulajnogę i zapłacił 2500 zł

Mandatem w wysokości 2500 złotych zakończyła się dla 44-latka jazda hulajnogą elektryczną. Mężczyznę zatrzymali do kontroli policjanci z opolskiej drogówki, widząc jak jedzie „wężykiem”.

Julia Szeremeta po igrzyskach olimpijskich dwa razy pojawiła się w ringu i dwa razy wygrała

Julia Szeremeta powalczy w Brazylii

Dzisiaj rozpoczynają się zawody Pucharu Świata w brazylijskim Foz do Iguacu. W imprezie wystąpi Julia Szeremeta z Paco Lublin.

Fani się doczekali. Pierwsze jajko Wrotki i Czajnika

Fani się doczekali. Pierwsze jajko Wrotki i Czajnika

Długo kazali czekać, internauci na grupach miłośników sokołów żartowali, że sami zniosą jajko. A jednak jest - pierwsze w tym sezonie jajo Wrotki i Czajnika.

PZL Leonardo Avia przegrała w Siedlcach i nie zagra w fazie play-off. ChKS wraca do formy

PZL Leonardo Avia przegrała w Siedlcach i nie zagra w fazie play-off. ChKS wraca do formy

ChKS Chełm pokonał Olimpię Sulęcin w swoim ostatnim meczu wyjazdowym rundy zasadniczej 3:1. Gorzej powiodło się drugiej z naszych ekip. PZL Leonardo Avia Świdnik uległa KPS Siedlce.

Niespodzianki w Kryterium Asów. Zmarzlik i Kubera za podium

Niespodzianki w Kryterium Asów. Zmarzlik i Kubera za podium

W sobotę było sporo powodów do radości dla kibiców Orlen Oil Motoru, ale w niedzielę już trochę mniej. Podczas rozgrywanego w Bydgoszczy Kryterium Asów doszło do sporych niespodzianek. Zawody wygrał Aleksandr Łoktajew. Dopiero piąty był Bartosz Zmarzlik

Piłkarze Ruchu Ryki są liderem lubelskiej klasy okręgowej

Od 0:2 do 3:2. MKS Ruch Ryki jednak pokonał POM Iskrę Piotrowice

Bartłomiej Bułhak został bohaterem Ryk. Jego Ruch pokonał po zaciętym spotkaniu POM Iskra Piotrowice 3:2. A trzeba dodać, że gospodarze przegrywali już 0:2.

Wycinek z „Expressu Lubelskiego” z 1926 roku
Historia

Tym żyła Lubelszczyzna

 Spór o cmentarz w Piaskach Luterskich. Kilka tysięcy osób spierało się na uroczystościach pogrzebowych, czyli awantura z 1926 roku.

Trener Motoru Lublin pogratulował swojej drużynie utrzymania w PKO BP Ekstraklasie

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Gratuluję mojej drużynie utrzymania

Po wysokim zwycięstwie nad Stalą Mielec piłkarze Motoru mają już na koncie 39 punktów. A to oznacza, że praktycznie zapewnili sobie utrzymanie.

Avia Świdnik przegrała w tym tygodniu oba domowe spotkania

Drugi domowy mecz w tym tygodniu, druga porażka Avii Świdnik

W środę domowa porażka z Chełmianką 2:3, a w niedzielę kolejna w starciu ze Starem Starachowice (1:3). Piłkarze Avii Świdnik mają za sobą kiepski tydzień.

Edach Budowlani Lublin pokonali rywali z Białegostoku

Edach Budowlani Lublin pokonali rywali z Białegostoku

Edach Budowlani mieli lepsze i gorsze momenty w sobotnim meczu z Budmex Rugby Białystok, ale ostatecznie zrobili swoje. Gospodarze pokonali outsidera 45:21.

Diler trafił do aresztu

Diler za kratki, narkotyki do policyjnego depozytu

Lubelscy kryminalni zatrzymali 30-latka z Lublina. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze ujawnili blisko kilogram marihuany i mefedronu. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.

4 hektary lustra wody w środku osady daje wiele możliwości
WIDEO
film

 KOWR przekazał „morze” w Nowodworze

– Tu gdzie dzisiaj są wędkarze, będą także kajakarze – ciśnie się na myśl parafraza piosenki „Golców”. A stanie się tak po tym, co w miniony piątek miało miejsce w miejscowości Nowodwór, w powiecie ryckim. Po kilku latach starań KOWR przekazał gminie trzy działki z pięknym, choć zaniedbanym stawem. Wójt już ma plan na ten teren i akwen.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!