Szkoleniowiec złożył rezygnację. Dzisiaj została ona przyjęta przez zarząd klubu. Powodem decyzji popularnego "Jaroszka były sprawy osobiste.
Warto dodać, że uczyniła to w wielkim stylu, odnosząc same zwycięstwa. Wliczając sezon zasadniczy, play-off i turnieje: półfinałowy i finałowy, było ich aż 29. Kibice również pamiętają, jak przez kilka lat Marcin Jarosz bronił też "żółto-niebieskich” barw, grając na pozycji przyjmującego.
W minionych rozgrywkach świdniczanie, już jako beniaminek I ligi, po wygranych play-out z Kęczaninem Kęty utrzymali się na zapleczu PlusLigi.
- Z pracy trenera Jarosza jesteśmy zadowoleni i w dalszym ciągu będzie prowadził zespół - mówił wówczas wiceprezes Roman Lis, obecnie prezes Avii.
Były szkoleniowiec wraca do rodzinnego Wrocławia. Jego miejsce zajmie Maciej Banecki. - Nowy trener ma 37 lat, do 20. roku życia był zawodnikiem naszego klubu. Następnie wyjechał do Poznania, gdzie skończył tamtejszą AWF - mówi prezes Lis.
Banecki pracował głównie z kobietami: w Stali Mielec, w BBTS Bielsko-Biała u boku, również byłego siatkarza Avii, Mariusza Wiktorowicza.
- Z trenerem podpiszemy roczny kontrakt. Celem będzie utrzymanie w I lidze - zapowiada prezes.
A jak wygląda kompletowanie składu na przyszły sezon? - Jesteśmy po konkretnych rozmowach z 12 zawodnikami - zapewnia prezes Lis.
- W tym tygodniu chcemy zacząć podpisywać nowe kontrakty.
W gronie kandydatów do gry w sezonie 2014/2015 wymieniani są gracze z minionych rozgrywek: rozgrywający Bartłomiej Misztal i środkowy Daniel Szaniawski. Pozostali zawodnicy, którzy wiosną utrzymali beniaminka w I lidze, nie zamierzają grać w Avii.
Przyjmujący Jakub Peszko przeniósł się do mistrza I ligi Campera Wyszków. Inny przyjmujący Adrian Zalewski będzie grał w Lechii Tomaszów Mazowiecki. Na występy w szeregach finalisty I-ligowych rozgrywek KPS Siedlce zdecydował się najbardziej doświadczony wychowanek Avii Jakub Guz. Środkowy Michał Stępień, po raz kolejny, został zawodnikiem GTPS Gorzów Wielkopolski, a rozgrywający Kacper Gonciarz Ślepska Suwałki.