W poniedziałek przygotowania do nowego sezonu rozpoczęły siatkarki z Biłgoraja i Tomaszowa Lubelskiego. Szóstka zbudowała praktycznie nową drużynę, który ponownie ma przypuścić szturm na pierwszą ligę. Ekipa Stanisław Kaniewskiego z kolei po cichu liczy na miejsce w pierwszej czwórce tabeli.
O sile Szóstki w nowym sezonie stanowić mają: Sylwia Dobosz, Paula Rauch (obie ostatnio występowały w zespole z Lańcuta), Karolina Filipowicz, Patrycja Kowalska i Magdalena Mordaka (wszystkie TKST Budowlani Toruń). Na dodatek zespół wzmocniły: Magda Banecka ze Stali Mielec i 32-letnia Andżelika Niechwiej, która zajmie się również szkoleniem młodzieży. Kadrę uzupełni jeszcze 16-letnia Izabela Wszoła. Przez najbliższe trzy tygodnie drużyna będzie trenować u siebie, a 13 sierpnia wybierze się na 10-dniowy obóz do Kielnarowej koło Rzeszowa.
W Tomasovii zaszło zdecydowanie mniej zmian. Z klubem pożegnała się do tej pory jedynie Marta Machoś, która wyjechała na studia do Stanów Zjednoczonych. Ponadto warunki kontraktu z działaczami cały czas negocjuje Magdalena Bojko. Jeżeli chodzi o cele na najbliższe rozgrywki to drużyna z Tomaszowa Lubelskiego tym razem chciałaby powalczyć o coś więcej niż utrzymanie. Mówi się nawet o miejscu w pierwszej czwórce.
– Do 30 lipca trenujemy na własnych obiektach, a dzień później wyjeżdżamy na zgrupowanie do Jawora nad Soliną. Zabierzemy ze sobą trzy zawodniczki z zewnątrz, a po powrocie zdecydujemy czy wszystkie zostaną z nami – tłumaczy opiekun Tomasovii.
Jednym ze wzmocnień zespołu trenera Kaniewskiego być może będzie Monika Pusz z Łańcuta, do drużyny dołączy także młoda i zdolna Diana Romaszko. Nowy sezon rozpocznie się 26 września, a kluby w najbliższych dniach spodziewają się informacji, w której z czterech grup drugiej ligi zagrają. Nieoficjalnie mówi się, że Tomasovia wróci do grupy czwartej.