Siatkarki Szóstki Biłgoraj i Tomasovii Tomaszów Lubelski rozpoczęły przygotowania do nowego sezonu. Pierwszej z drużyn udało się zatrzymać czołowe zawodniczki, a szkoleniowiec "niebiesko-białych” Stanisław Kaniewski będzie musiał zbudować zupełnie nowy zespół.
Na razie w treningach uczestniczy tylko jedna nowa siatkarka – Sylwia Chmiel, która ma za sobą grę w AZS UMCS TPS Lublin i SMS PZPS Sosnowiec. W poniedziałek na zajęciach mają się zameldować dwie następne nowe siatkarki: środkowa i przyjmująca.
– Działacze nie stawiali przed nami jeszcze oficjalnego celu na nadchodzący sezon, ale wiadomo, że chciałybyśmy wreszcie wywalczyć wymarzony awans. Kilka miesięcy temu zabrakło nam szczęścia. Mam nadzieję, że teraz podołamy temu zadaniu – mówi zawodniczka ekipy z Biłgoraja Paula Rauch.
Na razie na własnych obiektach trenuje Tomasovia, ale 16 sierpnia trener Kaniewski zabierze swoje podopieczne na zgrupowanie do Ostrowca Świętokrzyskiego, które potrwa do 25 sierpnia. Opiekun zespołu z Tomaszowa Lubelskiego wciąż nie chce zdradzać nazwisk siatkarek, które chciałby pozyskać.
– Przed rokiem byliśmy bliscy podpisania umowy z Moniką Pusz, ale pochwaliliśmy się tym transferem za wcześnie i zawodniczka wylądowała ostatecznie w Siarce Tarnobrzeg. Dlatego teraz najpierw podpiszemy umowy. Mogę tylko zdradzić, że będą przynajmniej cztery nowe twarze – mówi opiekun "niebiesko-białych”.