Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

5 lutego 2017 r.
18:46

Sportowiec roku 2016. "Idea takich spotkań jest fantastyczna"

Autor: Zdjęcie autora micbec bs
0 3 A A

Plebiscyt na najlepszego sportowca 2016 za nami. Pierwsze miejsce zajęła Justyna Marciniak. I właśnie zwyciężczyni, a także inni uczestnicy podzielili się swoimi wrażeniami na temat tegorocznej gali.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


Justyna Marciniak, mistrzyni świata w karate (1. miejsce w plebiscycie)

– Pierwsze miejsce w plebiscycie to dla mnie wspaniałe wyróżnienie. Szczególnie dlatego, że jest przyznane przez kibiców, a to jest grupa, na którą jestem szczególnie wrażliwa. Jestem wręcz zaszczycona, że osoby, które mi kibicują, śledzą na różnych stronach społecznościowych, przyznały mi taki tytuł. Miniony rok był dla mnie bardzo udany. Miałam wyznaczone cele. Zostałam mistrzynią świata po raz pierwszy w 2012 roku. W 2014 roku w Genewie obroniłam te tytuły i postanowiłam sobie, że ten 2016 rok potwierdzi, że te tytuły nie są przypadkowe. W moim sporcie, w karate tradycyjnym mówi się, że nie osiągnięcie sukcesu jest sztuką, ale obrona tego tytułu później, zdobycie go po raz kolejny. Ja sobie wyznaczyłam taki cel i udało się go zrealizować, ciężką pracą. W perspektywie tych 20 lat, w trakcie których trenuję karate, muszę powiedzieć, że poświęciłam sportowi całe swoje życie. Trening był zawsze priorytetem. Oczywiście, były także inne rzeczy po drodze, które lekko musiały być odsunięte na bok, ale one cały czas funkcjonowały. Musiałam pogodzić wiele rzeczy jednocześnie, musiałam i trenować wiele godzin dziennie, i do tego studiować, i do tego pracować. I te wszystkie rzeczy złożyły się myślę na ten sukces. Bo nie chodzi tylko o to, żeby zdobyć jakiś medal i zejść z maty tylko, żeby również radzić sobie w życiu.


Iwona Podkościelna i Aleksandra Tecław (2. miejsce w plebiscycie, sportowiec niepełnosprawny roku)

– Igrzyska były niesamowicie pasjonujące. Droga czasami była po grudzie, czasami po gładkim asfalcie. Udało się do tego Rio de Janeiro dolecieć, w całości ze sprzętem. I pojechać po to upragnione złoto. Nie ukrywam, że takie było nasze marzenie, taki był nasz cel i plan udało się zrealizować w stu procentach. To było zwieńczenie sześciu lat ciężkiej pracy. Wyróżnienie w ogólnej klasyfikacji sportowiec roku 2016 to dla nas ogromne osiągnięcie. Dziękujemy naszym kibicom za to, że tak mocno na wspierali. Na Facebooku cały czas dostawałyśmy jakieś zdjęcia z potwierdzeniem, zobacz, wysłałem na ciebie dziesięć sms-ów, zobacz jak nie wierzysz. To było dla nas bardzo budujące, że mamy to wsparcie i ludzi, na których możemy liczyć.

Marek Lembrych, prezes Lubelskiego Związku Koszykówki, doradca prezydenta Lublina ds. sportu

– Bal „Dziennika Wschodniego” to znakomita okazja do spotkania całego środowiska sportowego. Wszyscy działacze, sportowcy, trenerzy, mogą wspólnie wymienić poglądy, zaplanować nowy rok, ocenić ten, który się zakończył. Myślę, że idea takich spotkań jest fantastyczna. Gratuluję organizatorom. Już teraz można powiedzieć, że wszyscy są zadowoleni z tegorocznej gali. Oczywiście, zawsze jest niedosyt. Jeden wygra, drugi przegra. Jeden sportowiec jest bardziej usatysfakcjonowany, drugi mniej, ale sama idea takiego spotkania jest piękna. Co ważne, na tego typu spotkaniach pokazują się byli sportowcy, olimpijczycy, a więc jest to doskonała okazja do spotkania pokoleniowego. Fajnie, że takie gale również odwiedzają sponsorzy. Ci, którzy przez cały rok wspierają lubelski i nie tylko lubelski sport. I to nie przedstawiciele sponsorów, ale prezesi, którzy chcą uczestniczyć w spotkaniu ludzi, których cały rok wspierają.
To był dobry rok. Rok, w którym była olimpiada. Dziesięciu przedstawicieli miasta na olimpiadzie to jest bardzo dużo. Nie udało się z medalami, ale bardzo dobrze spisały się siatkarki plażowe. No i paraolimpijki, które zrobiły fantastyczny wynik. Historyczny w mieście Lublin. Myślę, że ten rok był nie najgorszy dla gier zespołowych również. Piłka ręczna – puchar kolejny za mistrzostwo dla MKS Selgros, ale i Pszczółka, która zdobyła historyczny Puchar Polski. Nigdy drużyna w koszykówce nie zdobyła Pucharu Polski. Drużyna z takim budżetem potrafiła wygrać z drużynami, które grają w Eurolidze, które mają zawodniczki z najwyższej półki. Sportowej i tej organizacyjnej, czyli finansowej. To właśnie jest satysfakcjonujące, to zawsze buduje. No i fantastyczna Justyna Marciniak, która wygrała wszystko, co było do wygrania.

Dariusz Gaweł, prezes AZS UMCS Lublin (prezes roku)

– Jak czuję się na gali, na której mój klub zebrał tak wiele wyróżnień (prezes roku, trener roku, drużyna roku, kilkoro przedstawicieli w czołowej dziesiątce – red.)? Czuję się bardzo dobrze. Oczywiście to wielki zaszczyt, ale trzeba pamiętać, że jest to klub wielosekcyjny, w związku z czym mamy dużo sukcesów i dużo porażek. A tutaj nagradzamy drużyny, które mają te sukcesy, stąd tyle właśnie wyróżnień. Zawsze nagrody jest odbierać bardzo miło. Co do wyróżnienia dla mojej osoby... Tutaj jest plebiscyt na najpopularniejszego prezesa, ale zastanawiam się, czy prezes nie powinien być przypadkiem najskuteczniejszy. Czy akurat sformułowanie, że jestem najpopularniejszym prezesem to jest to, o co nam chodzi. Niemniej bardzo jest mi miło, że tak wiele osób doceniło moją pracę i zagłosowało na moją osobę.

Veljko Nikitović, były piłkarz, obecnie członek sztabu szkoleniowego Górnika Łęczna

– W czerwcu skończyłem z aktywnym graniem w piłkę. Teraz jestem, jak to wszyscy mówią, po tej drugiej stronie. Cieszę się bardzo, że nasz zawodnik, Grzegorz, został wyróżniony, że mogłem w jego imieniu być na tym podeście. Tak, jak już powiedziałem, dla nas jest to olbrzymie wyróżnienie. Oznaka tego, że jako klub robimy dobrą robotę, a Grzegorz jest na tyle dobrym zawodnikiem, że sobie na zielonych boiskach radzi. Wiadomo, inne kluby sięgają po tytuły, zdobywają medale, ale my gramy w piłkę nożną. W ekstraklasie polskiej gra tylko 16 drużyn. Górnik Łęczna jest wśród najlepszych 16 drużyn w Polsce. Kolejny rok, mam nadzieję, że nie ostatni, że znów uda się utrzymać. Ja uważam to za sukces. Wiadomo, że nie jesteśmy wiodącym klubem w Polsce, ale krok po kroku robimy wszystko, żeby w pewnym momencie zaatakować tę pierwszą ósemkę i żebyśmy byli takim klubem, który się będzie jeszcze bardziej liczył niż obecnie.

Jakub Piątek, motocyklista, uczestnik Rajdu Dakar (nagroda kapituły)

– Nagroda kapituły to dla mnie bardzo miłe zaskoczenie. W zeszłym roku i w jeszcze poprzednim udało się załapać do dziesiątki, kibice sportu na Lubelszczyźnie mocno wspierają. W ostatnich latach sporty motorowe nieco podupadły, ja próbowałem to rozpromować, jak widać udało się. Zostałem dodatkowo wyróżniony przez kapitułę za moje osiągnięcie z zeszłego roku, gdy udało mi się skończyć Rajd Dakar, najtrudniejszy rajd na świecie, na bardzo dobrym 20. miejscu. Później dużo pecha, praktycznie cały sezon kontuzja nogi. Wróciłem, żeby wystartować w Dakarze, ale już na pierwszym odcinku kolejna wywrotka i złamana ręka, więc dużo miałem dołków, ale to, że zostałem wyróżniony, to dodatkowa motywacja do ciężkiej pracy, do tego, żeby wrócić silniejszym. Nie pozostaje mi nic innego. Dobrze wypada ta impreza, bo jestem akurat w przerwie pomiędzy Dakarem a sezonem 2017, więc mam okazję spotkać się z tym środowiskiem. Bardzo chętnie przychodzę, bo też jestem kibicem sportu, interesuję się sportem. To nie tak, że przychodzę tylko odebrać jakąś statuetkę, nagrodę, bo nawet, gdybym nie jeździł, nie odnosił sukcesów, to chętnie chciałbym przyjść, zobaczyć jak to wygląda i tych naszych sportowców z Lubelszczyzny, jako lokalny patriota, wspieram. Z każdym mogę później siąść, porozmawiać. Zawsze znajdzie się jakiś wspólny temat.

Ewelina Kamczyk, piłkarka Górnika Łęczna (3. miejsce w plebiscycie)

– Na pewno jest to bardzo miłe wyróżnienie. Jestem bardzo dumna, bo widzę, że ktoś docenia moją pracę, mój wkład w to, co robię. Ja dziękuję mojej całej drużynie, bo bez niej, nie byłoby mnie tutaj. Piłka nożna to gra zespołowa, wiadomo. Wspólnie z dziewczynami zdobyłyśmy przed rokiem srebrne medale mistrzostw Polski, w tym roku chcemy przebić to osiągnięcie. Marzy nam się złoty medal. Stać nas na to, żeby Medyk Konin wreszcie zdystansować. A ja marzę też o koronie strzelców.

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

PKO BP EKSTRAKLASA
15. KOLEJKA

Wyniki:

Cracovia - GKS Katowice 3-4
Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa 2-2
Korona Kielce - Lechia Gdańsk 0-0
Lech Poznań - Legia Warszawa 5-2
Piast Gliwice - Motor Lublin 2-3
Pogoń Szczecin - Radomiak Radom 0-1
Stal Mielec - Puszcza Niepołomice 2-0
Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0-1
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin 2-0

Tabela:

1. Lech 15 34 30-12
2. Jagiellonia 15 32 28-21
3. Raków 15 31 19-6
4. Cracovia 15 29 33-24
5. Legia 15 25 28-19
6. Pogoń 15 22 21-20
7. Widzew 15 22 20-19
8. Górnik 15 21 19-17
9. Motor 15 21 22-27
10. Piast 15 20 18-17
11. Katowice 15 19 24-22
12. Zagłębie 15 18 14-21
13. Radomiak 14 16 19-21
14. Korona 15 16 12-22
15. Stal 15 15 14-19
16. Lechia 15 11 17-28
17. Puszcza 15 11 13-25
18. Śląsk 14 9 11-22

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!