Kolejną kandydatką do tytułu sportowca 2018 roku jest Karolina Kołeczek – lekkoatletka AZS UMCS Lublin. W ostatnich miesiącach 25-latka osiągnęła sporo świetnych wyników, z dobrej strony pokazała się także na mistrzostwach Europy w Berlinie
Kołeczek wywalczyła chociażby srebrny medal mistrzostw Polski, które odbywały się w Lublinie. Zawodniczka AZS UMCS wywalczyła wicemistrzostwo Polski w biegu na 100 m przez płotki. Mogła się pochwalić czasem 12,94. I stoczyła wyrównany bój z Klaudią Siciarz, ale ostatecznie to rywalka okazała się lepsza.
– Można powiedzieć, że to był dla mnie przełomowy sezon. Po dwóch słabszych zdecydowanie się poprawiłam. Biegałam poniżej 13 sekund i jestem bardzo zadowolona ze swoich występów. Stanęłam w końcu na obie nogi i teraz trzeba się z nich odbić i osiągać jeszcze lepsze rezultaty – mówi Karolina Kołeczek.
Przyznaje też, że miała więcej ofert, ale zdecydowała się na Lublin. – Uznałam, że to dla mnie najlepsza opcja, chociaż nie ukrywam, że propozycji rzeczywiście kilka się pojawiło. AZS UMCS naprawdę bardzo nam pomaga. Już podczas przygotowań do mistrzostw Europy, ale i na półmetku przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio. Naprawdę nie musimy się o nic martwić. Możemy skupić tylko i wyłącznie na treningach, dlatego wielkie podziękowania należą się klubowi – dodaje zawodniczka AZS UMCS.
Kołeczek pomogła akademikom w zdobyciu Drużynowego Mistrzostwa Polski. Przy okazji zawodów w Inowrocławiu wygrała swój bieg z wynikiem 12,93. I jako jedyna mogła się pochwalić wynikiem poniżej 13 sekund. Ostatecznie klub z Lublina wywalczył 120 punktów i wyprzedził AZS AWF Warszawa (112 „oczek”) oraz AZS AWF Kraków (105 punktów).
Oczywiście, najważniejszą imprezą w 2018 roku były mistrzostwa świata, który odbywały się w Berlinie. Dla 25-latki to był piąty występ na tak dużej imprezie. I można powiedzieć, że do trzech razy sztuka. Bardzo dobrze spisywała się w eliminacjach i biegu półfinałowym. W tym pierwszym osiągnęła rezultat 12,96. Jeszcze lepiej poszło jej podczas walki o przepustki do finału. Wówczas poprawiła się o 0,02 sekundy i z wynikiem 12,94 znalazła się w gronie najlepszych. Ten ostatni bieg wypadł już trochę gorzej, bo Kołeczek musiała się zadowolić szóstą lokatą i czasem 13,11. Po przełomowym sezonie wszyscy liczą, że Kołeczek w kolejnym roku będzie się spisywać jeszcze lepiej.