– To część gry i trudno wyliczać, ile czasu temu poświęcamy. Na każdym treningu w Soczi pracujemy nad stałymi fragmentami gry w różnym wymiarze. Robimy to i z przeciwnikiem, i bez przeciwnika. Zwracamy na to uwagę i zdajemy sobie sprawę, jak one wyglądają u rywali – tak szef banku informacji reprezentacji Polski Hubert Małowiejski odpowiedział na pytanie o ćwiczenie stałych fragmentów gry na treningach.