(fot. WOJCIECH NIEŚPIAŁOWSKI)
Wielkie emocje w Lublinie. Miejscowy TBV Start wygrał z MKS Dąbrowa Górnicza po rzucie oddanym równo z syreną przez Nicka Covingtona. Dzięki temu sukcesowi podopieczni Davida Dedka są już o krok od utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywkowej
Zaległe spotkanie w hali Globus od samego początku było bardzo wyrównane. Już pierwsza kwarta pokazała, że obie ekipy mają wielką ochotę na zgarnięcie kompletu punktów. TBV Start początkowo próbował szukać szczęścia w rzutach za 3 pkt. Po takich trafieniach Łukasza Bonarka, Mateusza Dziemby i Nicka Covingtona gospodarze wygrywali nawet 10:6. Przyjezdni jednak szybko odrobili straty, a w końcówce tej odsłony wyszli na prowadzenie.
Kolejny raz lublinianie próbowali odskoczyć rywalowi w drugiej kwarcie, a sygnał do tego dał Paweł Kowalski. Kapitan TBV Startu zdobył 6 „oczek” z rzędu, co dało miejscowym 5 pkt przewagi. Przeciwnicy ponownie obudzili się w końcówce tej odsłony i na przerwę schodzili przegrywając jedynie 42:43.
Po zmianie stron TBV Start przypuścił kolejny szturm i po 30 min wygrywał już 62:53. Taką przewagę lublinianie potrafią roztrwonić jednak bardzo szybko, co udowodnili we wczorajszym meczu. W 36 min Bartłomiej Wołoszyn dwoma celnymi rzutami osobistymi wyprowadził Dąbrowę Górniczą na prowadzenie 71:70. O wyniku miała więc zadecydować końcówka, w której gospodarze musieli radzić sobie bez Jasona Boone’a.
Amerykanin rozegrał znakomite zawody i zdobył 18 pkt, ale musiał opuścić parkiet z powodu przekroczenia limitu fauli. Bez niego gra TBV Startu zupełnie się posypała, co rywale natychmiast wykorzystali i zdobyli kilka punktów przewagi. Na szczęście w ekipie czerwono-czarnych jest Covington. W ostatniej akcji wczorajszych zawodów Amerykanin zebrał piłkę po niecelnym rzucie Douga Wigginsa i równo z syreną trafił do kosza. Ten rzut pozwolił lublinianom wygrać z MKS Dąbrową Górniczą 78:77 i znacznie przybliżyć się do utrzymania w PLK.
TBV Start Lublin – MKS Dąbrowa Górnicza 78:77 (18:21, 25:21, 19:11, 16:24)
TBV Start: Boone 18, Kowalski 15 (2x3), Covington 13 (3x3), Wiggins 10, Dziemba 5 (1x3) oraz Kellogg 5 (1x3), Jankowski 5 (1x3), Trojan 4, Bonarek 3 (1x3), Ciechociński 0, Balmazović 0, Dłoniak 0.
Dąbrowa Górnicza: Kowalenko 18 (2x3), Wołoszyn 12 (1x3), Johnson 11, Pamuła 8 (1x3), Piechowicz 5 (1x3) oraz Wilson 15 (1x3), Parzeński 6, Wieczorek 2, Szymański 0.
Widzów: 2500.