Kibice Avii wreszcie mogą głęboko odetchnąć. Ich pupile po kilku tygodniach bez wygranej zgarnęli trzy punkty w meczu z Tomasovią. Rozbili rywali aż 4:0, a nie pierwszy raz w obecnych rozgrywkach bohaterem gospodarzy był Wojciech Białek
Świdniczanie ostatni raz z wygranej cieszyli się... 5 września. Ograli wówczas na wyjeździe Orła Przeworsk 4:1. W kolejnych spotkaniach zanotowali jedynie dwa remisy i aż cztery porażki. W efekcie, z bezpiecznego miejsca w tabeli stopniowo osuwali się w dół. Na dodatek do dyspozycji zarządu oddał się Jacek Ziarkowski. Działacze obdarzyli go jednak kredytem zaufania i wychodzi na to, ze to była dobra decyzja, bo żółto-niebiescy zremisowali od tamtej pory na wyjeździe z Karpatami Krosno i teraz rozbili Tomasovię.
Sobotnie zawody były wyrównane przez pół godziny. Obie drużyny wcześniej miały w zasadzie po jednej sytuacji. Kamil Oziemczuk źle dobijał strzał Patryka Dobrowolskiego, a Marcin Żurawski uderzył nad bramką. W 31 minucie Wojciech Białek po raz pierwszy dał o sobie znać. Mimo trudnej sytuacji zdołał pokonać Łukasza Bartoszyka z ostrego kąta. Jeszcze przed przerwą „Biały” wykorzystał dośrodkowanie Marcina Byszewskiego i głową podwyższył na 2:0.
Po zmianie stron podopieczni trenera Ziarkowskiego dominowali i zadali jeszcze dwa ciosy. Najpierw po godzinie gry hat-tricka skompletował Białek. 33-latek znowu idealnie współpracował z Byszewskim i ponownie po jego podaniu trafił do siatki rywali. Kilka chwil później rezultat ustalił Adam Nowak, który ładnie przymierzył z okolic pola karnego. Do końcowego gwizdka wynik mógł być jeszcze wyższy, ale miejscowi zmarnowali kilka kolejnych szans na gole. Najlepszą Krystian Joć, który trafił w poprzeczkę.
Warto zwrócić uwagę na kolejny wyczyn Białka. To już jego drugi mecz z trzema bramkami w lidze, w tym sezonie. Trzy razy pokonywał bramkarzy rywali także w niedawnym pucharowym spotkaniu z Wisłą Józefów. W sumie ma już na koncie 16 goli i prowadzi w klasyfikacji najlepszych strzelców. Drugi Aleksiej Pritulak ma w dorobku „tylko” 10 bramek.
Avia Świdnik – Tomasovia Tomaszów Lubelski 4:0 (2:0)
Bramki: Białek (31, 38, 60), Nowak (64).
Avia: Zawiślak – Bogusz, Grzegorczyk, Maciejewski, Dobrowolski, Orzędowski, Nowak (75 Joć), Oziemczuk (90 Podstawka), Byszewski (90 Starok), Mazurek, Białek (85 Wołos).
Tomasovia: Bartoszyk – Żurawski, Misztal, Joniec, Orzechowski, Baran, Szuta, Gęborys (46 Smoła), K. Zawiślak (75 Śrutwa), Ratyna (46 Konopa), Iwliew (85 Paskiw).
Żółte kartki: Nowak, Białek, Bogusz – Szuta.
Sędziował: Paweł Smyk (Biała Podlaska). Widzów: 250.