XXVII Międzynarodowy Turniej o Puchar Ziemi Kraśnickiej. Uczcili jubileusz jak należy

Jak przystało na jubilata reprezentanci miejscowego LUKS Suples Kraśnik również stanęli na wysokości zadania i w prezencie dorzucili sześć medali na urodziny. Najlepiej zaprezentowały się juniorki. Złoty medal w kategorii 55 kg zdobyła Patrycja Gil. Na najniższym stopniu podium stanęły Klaudia Czyzio w kategorii 50 kg, Renata Nieściur (kat. 53 kg), Julia Łochowska (kat. 62 kg) oraz Agata Ćwikła (kat. 68 kg).

W gronie medalistów znalazł się Jakub Szymula. Kraśniczanin wywalczył srebro w kategorii 79 kg. Z kolei pochodząca z gminy Kraśnik Katarzyna Jargieła, która obecnie reprezentuje barwy MKS Cement-Gryf Chełm, wywalczyła brązowy medal w kategorii 46 kg. Jej koleżanka klubowa Patrycja Dudek zdobyła srebro.

Rywalizacja w roku jubileuszowym była naprawdę zacięta i cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. W międzynarodowym gronie swoje sportowe umiejętności prezentowali juniorki i juniorzy młodsi (15-17 lat) oraz juniorzy i juniorki (18-20 lat). Na matach zaprezentowało się 465 zawodników i zawodniczek z 12 państw. Oprócz Polski byli też przedstawiciele: Ukrainy, Izraela, Hiszpanii, Szwecji, Francji, Łotwy, Estonii, Litwy, Rosji, Białorusi i Słowacji. – Z samej Ukrainy mieliśmy sportowców z kilku miast, między innymi z Chmielnickiego, Lwowa, Charkowa, Browarów, Kołomyi, czy Iwanofrankowska – wylicza Antoni Płatek, wiceprezes LUKS Suples Kraśnik.

Podczas otwarcia zawodów wiceprezes mówił: – 40 lat kraśnickich zapasów to w wielkim skrócie 318 medali, 20 medali mistrzostw świata i mistrzostw Europy seniorów. Nasz wychowanek Jerzy Nieć był na Igrzyskach Olimpijskich. Mamy medalistów w różnych zawodach na całym świecie. Poza Ameryką Południową zapaśnicy z Kraśnika prezentowali się na wszystkich kontynentach.

Nie mogło zabraknąć życzeń i prezentów dla jubilata. Gratulacje złożyli m.in. wiceminister sportu Jarosław Stawiarski, poseł Wojciech Wilk, radny lubelskiego Sejmiku Marek Kos, starosta kraśnicki Andrzej Maj, burmistrz Kraśnika Mirosław Włodarczyk oraz prezes Polskiego Związku Zapaśniczego Andrzej Supron. – Drogi Olku, chcę ci wręczyć tę paterę z najlepszymi życzeniami dalszych sukcesów – mówił podczas otwarcia prezes Supron. – Wszyscy są zadowoleni, turniej był bardzo udany. Sportowcy już zadeklarowali przyjazd za rok – cieszy się Płatek.