Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ŻUŻEL

25 listopada 2018 r.
12:01

Gdzie będzie stadion żużlowy w Lublinie? Nasz raport

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 32 A A

Dopiero w 2022 r. może być gotowy nowy stadion żużlowy, którego budowę obiecują władze Lublina. Jeśli faktycznie zdecydują się na tę inwestycję, to najprawdopodobniej w miejscu sfatygowanego stadionu przy Al. Zygmuntowskich. Jednak żużlowcy obawiają się, że w takim wariancie nie będą mieli gdzie jeździć.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Podczas październikowej sesji Rady Miasta Lublin zostały zabezpieczone pieniądze na koncepcję nowego stadionu żużlowego. W grudniu Wydział Inwestycji i Remontów rozpocznie poszukiwania firmy, która przeanalizuje możliwość przebudowy stadionu przy Al. Zygmuntowskich – wyjaśnia Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina. – Punktem odniesienia będzie dokumentacja będąca w dyspozycji MOSiR-u.

Wyjaśnijmy: analizy mają dotyczyć gotowego projektu stadionu, z którego zrezygnowano 10 lat temu. Tuż przed ostatnimi wyborami projekt został odkurzony przez prezydenta Lublina, który obwieścił, że dzięki wykorzystaniu tej dokumentacji Lublin może wcześniej dostać nowy stadion żużlowy.

– Przygotowując tę dokumentację przeszliśmy wszystkie uzgodnienia, także z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Konserwator uzgodnił tę bryłę, tę wysokość i tę pojemność stadionu – mówił na początku października prezydent Krzysztof Żuk.

Co to za projekt?

Wyjęty z szuflady projekt powstał już kilkanaście lat temu. Zakładał budowę nowego stadionu piłkarsko-żużlowego w miejscu starego. – Istniejący stadion przy Al. Zygmuntowskich trzeba dostosować do współczesności – mówił w lutym 2006 r. ówczesny prezydent Andrzej Pruszkowski. Planował rozbiórkę ziemnych trybun i budowę nowej, żelbetowej konstrukcji. Pierwotnie była mowa o trybunach mieszczących 11,5 tys. miejsc, w większości pod zadaszeniem.

– Dach zostanie zbudowany z włókien szklanych tworzących membranę, która utrzyma ciężar o wadze nawet 190 ton – opowiadała Anna Kasprzak z warszawskiego biura architektonicznego SPAK, które zaprojektowało przebudowę. – To będzie jeden z najnowocześniejszych stadionów w Polsce.

– Chcemy, żeby budowa ruszyła jesienią 2006 r., a zakończyła się w połowie roku 2008 – informował Stanisław Klepacz, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bystrzyca”.

Budowa w tym miejscu nigdy się nie zaczęła, chociaż Lublinowi przyznano na ten cel unijne dofinansowanie. Przyszedł nowy prezydent, a pieniądze trafiły na zupełnie inny stadion.

>>> Dyrektor sportowy Speed Car Motoru Lublin o transferach, przygotowaniach do sezonu i największych obawach

Zmiana planów

Ekipa prezydenta Adama Wasilewskiego postanowiła schować do szuflady projekt stadionu przy Al. Zygmuntowskich. Pod koniec 2008 r. władze miasta stwierdziły, że zamiast stadionu łączącego piłkę i żużel należy zbudować obiekt typowo piłkarski w całkiem innym miejscu, bo w rejonie osadników zlikwidowanej Cukrowni Lublin. – Tak będzie taniej – przekonywał Włodzimierz Wysocki, ówczesny zastępca prezydenta. – Nie będzie trzeba wydawać pieniędzy na rozbiórkę starych trybun.

– Proszę spojrzeć, że wejścia na stadion nie mogłyby być od Zygmuntowskich, ale od Rusałki i trzeba by budować jeszcze most przez rzekę. Do tego nie mamy tam gruntu i musielibyśmy go wykupić – podkreślała Elżbieta Kołodziej-Wnuk, zastępczyni prezydenta Wasilewskiego.

Ratusz tłumaczył, że dzięki zmianie planów nie będzie trzeba wydawać kilkudziesięciu milionów na rozbiórkę i późniejszą odbudowę utrudniających prace obiektów przyległego Startu. Jako kolejny argument za porzuceniem pierwotnego projektu wskazywano również to, że budując stadion przy Al. Zygmuntowskich miasto musiałoby wydać jeszcze 10 mln na remont starego stadionu przy Kresowej, gdzie na czas budowy mieliby się przenieść piłkarze i żużlowcy.

Ostatecznie samorząd porzucił poprzedni projekt i zamówił nowy, dotyczący terenów po dawnej cukrowni. Władzom miasta udało się załatwić to, że unijne pieniądze przeznaczone na stadion przy Al. Zygmuntowskich „przepisano” na nowy obiekt. Udało się również pozyskać grunt pod budowę. Tak powstała Arena Lublin, której budowa zaczęła się pod koniec 2012 r., zakończyła latem 2014 r. Wraz z zagospodarowaniem przyległego terenu kosztowała ponad 189 mln zł, z czego prawie 64 mln zł pochodziło z unijnej dotacji.

Powrót do pomysłu

– Ten stadion może pomieścić nawet 17 tys. osób – stwierdził w październiku Jacek Czarecki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, kiedy prezydent ogłosił powrót do poprzedniego pomysłu na stadion. Szef miejskiej spółki podkreślał, że gotowy jest zarówno projekt budowlany, jak i wykonawczy.

Ratusz potwierdza, że firma, która zostanie wybrana w grudniu do przeanalizowania budowy nowego stadionu, będzie musiała się przyjrzeć właśnie tej dokumentacji sprzed lat. – Chodzi przede wszystkim o dostosowanie jej do stanu rzeczywistego otoczenia stadionu, wymogów technicznych a także konieczności powiększenia stadionu o nowe miejsca dla kibiców – wyjaśnia rzeczniczka prezydenta.

Zmian musiałoby być więcej. Z projektu zniknąć miałoby boisko i wbudowany w trybuny hotel. Konieczne byłoby też znalezienie innego miejsca na parking planowany pierwotnie na działce, która została już sprzedana. Teraz w grę wchodzi wielopoziomowy parking po drugiej stronie Al. Zygmuntowskich, a dodatkowe miejsca postojowe mogłyby powstać przy Rusałce, za rzeką, przez którą przerzucona byłaby kładka.

Tu, czy gdzieś indziej?

Ratusz opowiada się za budową stadionu w dzisiejszej lokalizacji przy Al. Zygmuntowskich, choć oficjalnie zapewnia, że nie przekreśla jeszcze ostatecznie pomysłu na budowę w innym miejscu. – Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, czy nowy stadion żużlowy powstanie na bazie już istniejącego – zastrzega Krzyżanowska. – Skłaniamy się do takiego rozwiązania, jednak niezbędne będzie dokonanie szczegółowej analizy, aby potwierdzić, czy będzie to możliwe ze względów technicznych.

Jeżeli nie tam, to gdzie? Tu pojawia się problem. – W tym momencie nie dysponujemy gruntami, na których mógłby powstać nowy stadion w innej niż obecna lokalizacji – przyznaje rzeczniczka Ratusza. – Decyzja o budowie w alternatywnym miejscu wiązałaby się z koniecznością wykupu gruntów, co wprost wpłynęłoby na podrożenie całej inwestycji.

Ile kosztowałaby budowa stadionu? Nikt nie podaje dokładnych kwot. Wiadomo tylko, że grubo ponad 100 mln zł.

Obawy żużlowców

Tymczasem żużlowcy Motoru chcą, żeby nowy stadion powstał w zupełnie innym miejscu, bo w przypadku budowy przy Al. Zygmuntowskich przez dłuższy czas nie mogliby jeździć u siebie. – To jest rzecz, której się najbardziej obawiam. W takim wypadku nie jest możliwe utrzymanie równego poziomu sportowego – przyznaje Jakub Kępa, dyrektor sportowy Speed Car Motoru Lublin. – Lepiej wybudować nowy obiekt, niż skazywać nas na przenoszenie się.

Sam klub ma swój pomysł na nowy stadion. W zeszłym roku przedstawił koncepcję opracowaną przez architekta Marka Szorka. Proponowana przez niego Speedway Arena Lublin miałaby pomieścić 13 tysięcy osób, pojawiłyby się również dodatkowe miejsca parkingowe. Sam owal miałby być znacząco skrócony do 320 metrów z obecnych 389 metrów.

Klub chce, żeby wykorzystana została właśnie ta koncepcja, ale nie przy Alejach Zygmuntowskich. Według Motoru teren nad Bystrzycą nie jest wystarczająco duży i może nie spełnić restrykcyjnych wymagań ekstraligowych.

Wyścig z wiosną

Już teraz stadion przy Al. Zygmuntowskich trzeba pilnie dostosować do wymogów ekstraligi, do której awansowała lubelska drużyna. Czasu nie jest dużo. – Wszystkie prace związane z torem należy przeprowadzić do końca lutego, bo w marcu zaczynają się treningi. Wszystkie prace związane z pozostałą częścią stadionu należy zakończyć do końca marca. Inauguracja sezonu odbędzie się na początku kwietnia – informuje Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, czyli spółki zarządzającej stadionem.

Stadion był już wizytowany przez przedstawicieli ekstraligi. – Otrzymaliśmy raport ze wskazaniami, które zostały podzielone na dwie grupy: obligatoryjne, czyli niezbędne do wykonania, oraz estetyczne, czyli ważne z punktu widzenia organizacji meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej i transmisji telewizyjnych – dodaje Bednarczyk.

Co jest konieczne

Do obowiązkowych wymogów zaliczono remont nawierzchni toru. MOSiR zamówił już 1500 ton kruszywa, którego dostawy już się rozpoczęły. – Zdecydowana większość kruszywa zostanie rozłożona na torze jeszcze w tym roku. Dlaczego tak wcześnie? Żeby zdążyło się ułożyć przez kilka miesięcy pozostających do startu sezonu – wyjaśnia Bednarczyk. – Niewielka ilość zostanie zostawiona na wiosnę, żeby uzupełnić braki po pracach związanych z odwodnieniem toru oraz na bieżące uzupełnianie nawierzchni.

Gorzej jest z remontem odwodnienia liniowego toru. Przetarg na wykonanie takich prac został unieważniony. MOSiR zakładał, że na remont wystarczy niecałe 487 tys. zł, tymczasem jedyna chętna firma zażyczyła sobie ponad 1,3 mln zł. Przetarg ma być powtórzony.

Ale na tym nie kończą się obowiązkowe wymogi. Konieczna będzie również budowa mobilnej trybuny służącej za sektor gości. – Ma stanąć w lewym górnym rogu stadionu, patrząc na obiekt od strony Al. Zygmuntowskich, pod telebimem. Trybuna ma być zbuforowana, czyli tak zabezpieczona, m.in. ogrodzeniem i drogami komunikacyjnymi, żeby zapewnić bezpieczeństwo kibicom – dodaje rzecznik spółki zarządzającej stadionem.

Kolejnym obowiązkiem jest powiększenie parku maszyn. – W drużynach ekstraligi ekipy składają się z większej liczby osób: zawodników, trenerów, mechaników i osób towarzyszących, mają również więcej sprzętu i samochodów. Musimy im zapewnić odpowiednią powierzchnię i warunki – przyznaje Bednarczyk.

MOSiR musi także wyremontować część pomieszczeń w budynku przy stadionie. – Musimy stworzyć salę konferencyjną, pokoje dla sędziów, pokoje antydopingowe. Mowa jest również o powierzchni dla studia telewizyjnego.

Spółka musi ponadto zatroszczyć się o mocniejsze oświetlenie. Ekstraliga wymaga mocy 2,5 tys. luksów. – W tej chwili realna moc oświetlenia wynosi połowę tej wartości – stwierdza rzecznik MOSiR. – Przed nami jest kompleksowy przegląd obecnego oświetlenia, który być może pozwoli na wygenerowanie większej mocy z obecnego systemu oraz ewentualny montaż dodatkowych lamp.
Listę obowiązkowych prac zamyka uzupełnienie systemu nagłośnienia i monitoringu.

Nie każą, ale zalecają

Nieobowiązkowe zalecenia wydane przez wizytatorów z ekstraligi związane są z estetyką stadionu. Dotyczą remontu elewacji lub jej odmalowania oraz poprawienia wyglądu trybun. Mowa tu o naprawie części ogrodzeń między trybunami a torem oraz naprawie niektórych betonowych elementów, w tym części schodów.

(kyku)

Sonda: Gdzie powinien być stadion żużlowy w Lublinie?

Liczba głosów: 639
66.51%
W zupełnie nowym miejscu
33.49%
W miejscu obecnego stadionu przy Al. Zygmuntowskich

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

PGE EKSTRALIGA
14. KOLEJKA

Wyniki:

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin 43:47
Orlen Oil Motor Lublin - Betard Sparta Wrocław 52:38

Tabela:

1. Orlen Oil Motor Lublin 14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław 14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów 14 19 -37
4. Apator Toruń 14 15 -7
5. ZOOleszcz GKM Grudziądz 14 14 -58
6. Falubaz Zielona Góra 14 13 -33
7. Tauron Włókniarz Częstochowa 14 12 -50
8. Fogo Unia Leszno 14 11 -87

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!