Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na UMCS wolne miejsca są jeszcze m.in. na administracji, fizyce, germanistyce, geografii, historii, politologii czy socjologii
(fot. Maciej Kaczanowski)
(fot. Maciej Kaczanowski)
Lubelskie uczelnie przedłużają nabory na studia. Na wybranych kierunkach jest jeszcze od kilku do kilkudziesięciu wolnych miejsc. We wrześniu dodatkową rekrutację na dwa kierunki uruchomi Uniwersytet Medyczny.
Większość publicznych szkół wyższych z Lublina chwaliła się wzrostem liczby kandydatów w porównaniu do ubiegłego roku. W internetowym systemie rekrutacyjnym UMCS w pierwszym terminie zarejestrowało się 14,5 tys. osób, o ok. 300 więcej niż rok wcześniej. Na KUL liczba chętnych wzrosła o 12 procent.
Na wielu kierunkach limity miejsc na pierwszym roku zostały wypełnione, ale wciąż są takie, na których indeksy ciągle czekają na maturzystów. Na największej lubelskiej uczelni jest ich 30. Na liście są m.in.: administracja, fizyka, germanistyka, geografia, historia, politologia czy socjologia.
– Obecnie trwają dodatkowe nabory. Na kierunkach, na których prowadzona jest jeszcze rekrutacja, pozostało od kilku do kilkunastu wolnych miejsc. Przewidujemy także, że – tak jak co roku – duży ruch w systemie internetowej rejestracji kandydatów odnotujemy we wrześniu, zwłaszcza gdy zostaną ogłoszone wyniki poprawkowej matury – mówi Katarzyna Skałecka z biura prasowego UMCS.
Wolne miejsca są jeszcze na prawie 50 kierunkach na KUL. Tu rekrutacja prowadzona jest w formie wolnego naboru, decyduje więc kolejność zgłoszeń.
Politechnika Lubelska oferuje jeszcze miejsca na pięciu kierunkach studiów pierwszego stopnia. Chodzi o: inżynierię środowiska, inżynierię odnawialnych źródeł energii, edukację techniczno-informatyczną, inżynierię bezpieczeństwa oraz matematykę. Rekrutacja potrwa do 16 września.
Dzień później zakończy się dodatkowy nabór na Uniwersytecie Przyrodniczym. Do wyboru są 22 kierunki, m.in.: bioinżynieria, ekonomia, ogrodnictwo, zarządzanie i inżynieria produkcji, biotechnologia czy gastronomia i sztuka kulinarna.
Większych problemów z kandydatami na studia nie ma Uniwersytet Medyczny, który sukcesywnie ogłasza kolejne listy przyjętych na studia. W sytuacji, gdy zakwalifikowane osoby nie deklarują chęci podjęcia nauki, ich miejsce zajmują kolejni chętni z list rezerwowych. Mniej chętnych niż miejsc było jedynie na dwóch kierunkach. Tradycyjnie chodzi o ratownictwo medyczne i zdrowie publiczne.
– Dodatkowy nabór na tych kierunkach ogłosimy we wrześniu – zapowiada Krystyna Walkowska, kierownik Działu Jakości Kształcenia UM.
