Dotychczasowy rektor ks. prof. Antoni Dębiński wręczył berło, będące symbolem władzy rektorskiej, rektorowi elektowi ks. prof. Mirosławowi Kalinowskiemu. – Cieszę się, że przekazuję uniwersytet swojemu następcy w dobrej kondycji – mówił ustępujący rektor.
Berło będące symbolem władzy rektorskiej na katolickiej uczelni przeszło z rąk do rąk. Nie dzierży go już ustępujący rektor ks. prof. Antoni Dębiński, tylko ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Dodatkowo prawo kanoniczne wymaga, żeby rektor elekt złożył Wyznanie wiary oraz Przysięgę wierności przy objęciu urzędu wykonywanego w imieniu Kościoła. Oba akty przyjął metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.
Mówił o ustępującym rektorze, nawiązując do postaci założycieli uniwersytetu ks. Idziego Radziszewskiego i o. Jacka Woronieckiego: – Miał to szczęście być rektorem przełomu pierwszego i drugiego stulecia KUL, stąd zapewne ta szczególna pamięć o pierwszym rektorze i założycielu KUL ks. Idzim Radziszewskim. Ksiądz Rektor jako jego naśladowca wspaniale wpisuje się w 100-letnią historię uniwersytetu. Dziękuję za owocną współpracę. A nowemu rektorowi KUL, który jest drugim rektorem w drugim stuleciu uniwersytetu, stawiam za wzór o. Jacka Woronieckiego. Piękny przykład i wielkie wyzwanie. Życzę, aby z Bożą pomocą i przy współpracy nas wszystkich temu wyzwaniu podołał – mówił arcybiskup.
Rektor Elekt ks. prof. Mirosław Kalinowski zapytany o plany podkreślił: – Planem uniwersytetu jest zawsze kontynuowanie badań naukowych, zapewnienie maksymalnej jakości kształcenia, a także komfortu i bezpieczeństwa w sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się nasz kraj związanej z epidemią Covid 19.
W poniedziałek galeria rektorów KUL powiększyła się o kolejny portret, którego autorem jest Andrzej Okińczyc. Portret, podobnie prof. Dębińskiego, jak pozostałe, będzie prezentowany w salonach rektorskich.