Od zeszłego czwartku działa nowe centrum handlowe. Ruch we wschodniej części miasta się zwiększył. Są pomysły, żeby na skrzyżowaniu w pobliżu sklepów powstało rondo. Mieszkańcy uważają, że z czasem takie rozwiązanie będzie niezbędne
Przy drodze w kierunku Franciszkowa, u zbiegu al. Armii Krajowej i ul. Pileckiego, powstało centrum handlowe. Na parkingu są miejsca dla 250. aut. W weekend otwarcia była spora rotacja pojazdów i klientów, którzy pojawili się także pieszo. O zmianach, jakie zaszły w tym rejonie, rozmawiali miejscy radni.
– Do czasu otwarcia centrum handlowego w tej okolicy ruch był niewielki. Teraz sytuacja się zmienia, widać to było zwłaszcza podczas pierwszych dni handlu. Na skrzyżowaniu: alei Armii Krajowej, ulicy Krańcowej i ulicy Maczka, której przedłużeniem jest zjazd do galerii handlowej, może być problem. Wyjeżdżający z ul. Maczka mają łatwy prawoskręt, gorzej jest gdy kierowcy wyjeżdżają z centrum handlowego ulicą Pileckiego w stronę ul. Maczka i Armii Krajowej – tłumaczy Janusz Królik, wiceprzewodniczący Rady Miasta Świdnik, który na ostatniej sesji zwracał uwagę na bezpieczeństwo w tej części miasta.
Jego zdaniem sytuację rozwiązało by choćby niewielkie rondo. Są miejsca w Świdniku, gdzie taka zmiana organizacji ruchu się sprawdziła.
Obie drogi – aleja Armii Krajowej i ul. Maczka – są powiatowe. Jak informuje starostwo, nie było oficjalnych pism czy skarg w sprawie utrudnień w ruchu czy sugestii i wniosków, by zmienić tu organizację ruchu. Władze powiatu zapewniają, że gdyby była taka potrzeba, będą sprawę analizować choć przypominają, że obie ulice były niedawno remontowane.
Projekt przebudowy powstawał za poprzedniego zarządu, był realizowany w 2020 roku. Wymieniono wówczas nawierzchnię, powstały zatoki parkingowe. Piesi dostali chodniki a rowerzyści ścieżkę. W sumie inwestycja kosztująca blisko 4 miliony złotych objęła pięć skrzyżowań i siedem przejść dla pieszych oraz trzy z przejazdem dla rowerzystów.
– Przed galerią Venus powstało rondo, na skrzyżowaniu Racławickiej z Kosynierów też, bo było niebezpiecznie. Jako mieszkanka miasta uważam, że to kwestia czasu i taka zmiana także w tym miejscu będzie potrzebna. Ruch się będzie nasilał – komentuje jeden z pracowników Szkoły Podstawowej nr 7 z al. Armii Krajowej 3 i dodaje, że placówka nie odczuwa otwarcia centrum handlowego. Nie było słychać, żeby zmotoryzowani pracownicy i rodzice dowożący dzieci narzekali na korki czy niebezpieczne sytuacje na drodze. Choć widać zwiększony ruch pieszych i samochodów.
Ewentualne zmiany w organizacji ruchu nie wpłynął na skomunikowanie szkoły.
– Tak, zdecydowanie od tygodnia widzimy różnicę w sposobnie dotarcia do domu i wyjazdu. Chyba gorzej jest rano niż w godzinach wieczornych – przytakuje jeden z mieszkańców ulicy Pileckiego, który pomysł z rondem uważa za dobry.
Radni miejscy wspominają czas gdy planowano modernizację powiatowych dróg i już wówczas mówiło się o bezpieczniejszym rozwiązaniu dla tego skrzyżowania. Choć o powstaniu w okolicy kilkunastu sklepów i marketu spożywczego nikt wówczas jeszcze nie myślał.