Tankował samochód do pełna, ale nie płacił za paliwo. Ze stacji odjeżdżał z piskiem opon. Udało mu się tak kilkanaście razy – także w naszym powiecie. Wpadł w tym tygodniu.
Złodziej podjeżdżał pod dystrybutor fordem escortem. Często zmieniał tablice rejestracyjne – na kradzione. Nasi policjanci byli już o włos od zatrzymania złodzieja. Kilka tygodni temu natknęli się na niego przy ul. Kusocińskiego. Ford – na widok radiowozu – zaczął uciekać. Udało mu się. W pościgu ucierpiał policyjny opel. Wpadł do rowu.
Złodziej był już w przeszłości kilkanaście razy zatrzymywany przez funkcjonariuszy drogówki. Lista jego wykroczeń jest długa: nadmierna prędkość, zasłonięte tablice rejestracyjne w samochodzie.
Teraz zajmie się nim prokurator.