Cień nadziei dla psów z Krzesimowa. Czekają na adopcję [zdjęcia]

– Nadleśnictwo Świdnik zadeklarowało, że przedłuży nam umowę o rok – mówi Maria Gulanowska ze Świdnickiego Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami, które prowadzi schronisko.

Schronisko od pewnego czasu jest wygaszane, co wiąże się z tym, że może jedynie utrzymywać psy, które wcześniej tu trafiły. Nie może zaś przyjmować nowych zwierząt.

– Jeśli Nadleśnictwo przedłuży nam umowę, to będziemy mieli szansę znaleźć nowe domy dla naszych psów. W tym roku było już ponad 40 adopcji – podlicza Gulanowska i podaje, że obecnie w schronisku przebywa 146 czworonogów.

– Niejednokrotnie deklarowaliśmy możliwość przedłużenia umowy, lecz jeszcze żadnej decyzji nie podjęliśmy. W tym tygodniu w sprawie schroniska w Krzesimowie chcę spotkać się z lekarzem weterynarii i przedstawicielem nadzoru budowlanego – zapowiada nadleśniczy Adam Kot.

Przedłużenie umowy dzierżawy wiąże się jednak z tym, że stowarzyszenie będzie zobowiązane do poprawienia warunków sanitarno-technicznych schroniska do stanu akceptowalnego przez nadzór budowlany.

– Na mocy jego decyzji musimy pościągać płyty, którymi teren został utwardzony i zdemontować boksy. Jednak na razie pogoda nie pozwala na przeprowadzenie tych prac – zaznacza Gulanowska. 

Adopcje psów z Krzesimowa

Świdnickie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami szuka odpowiedzialnych osób, którzy chcą zaopiekować się psami ze schroniska. Osoby, które chciałyby przygarnąć psa z Krzesimowa zachęcamy do kontaktu z opiekunami zwierząt. Można dzwonić pod numer telefonu 691 522 924.