Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

18 lutego 2018 r.
19:39

Przygarnij czworonoga. Psy z Krzesimowa czekają na nowy dom [zdjęcia]

Autor: Zdjęcie autora aa
0 0 A A

Obecnie w krzesimowskim schronisku dla bezdomnych zwierząt jest ponad 150 psów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Osoby, które chciałyby przygarnąć psa z Krzesimowa zachęcamy do kontaktu z opiekunami zwierząt. Można dzwonić pod numer telefonu 691 522 924.

SAGI - Saga II Saga I i Saga II są siostrami w wieku około 5 lat. Trafiły do schroniska w czerwcu 2012 roku znad jeziora Grabniak. Były jeszcze szczeniakami. Po prostu ktoś je porzucił nad jeziorem i zostały stamtąd zabrane po zgłoszeniu przez wczasowiczów. Od początku były na utrzymaniu świdnickiego stowarzyszenia, bo tamtejsza gmina nie była zainteresowana płaceniem za ich utrzymanie. Male, kudłate kulki wyrosły na średniej wielkości, długowłose suczki. Obie Sagi zostały w schronisku wysterylizowane. Od początku siostry mieszkają w jednym kojcu i są do siebie bardzo przywiązane. Są wesołymi, aktywnymi psiakami, chętnymi do zabawy. Wobec ludzi i innych psiaków są przyjazne. Sunie maja długi, gęsty włos, wymagający regularnego wyczesywania. W schronisku trudno utrzymać ich sierść w dobrym stanie. Saga II (czarna) jest bardziej otwarta na człowieka, sama podchodzi i domaga się uwagi, pozwala na zabiegi pielęgnacyjne. Saga I (jaśniejsza) jest bardziej zdystansowana, ostrożna. Trudno ja wyczesać, bo ucieka do budy. Ale na wybiegu obie są wesołe i aktywne. Marzymy dla nich o wspólnym domu, bo przez całe lata miały tylko siebie i trudno byłoby je rozdzielić. Ze względu na ciepłą okrywę włosową, Sagi mogą zamieszkać w przestronnym, zewnętrznym kojcu z solidną, ocieploną budą. Trzeba im jednak zapewnić możliwość wybiegania się. Sunie powinny mieć stały kontakt z rodziną poprzez wspólne spacery i zabawę. Te młode, wesołe psiaki staną się wtedy psami naprawdę rodzinnymi. Ich łagodne usposobienie sprawia, że mogą trafić do domu z małymi dziećmi
SAGI - Saga I
PITBUSIA vel Pitbulka Pitbulka ma około 9 lat, do schroniska trafiła jako 7- miesięczny szczeniak wraz z szóstką rodzeństwa w sierpniu 2008 roku z Piask. Jej rodzeństwo znalazło domy a Pitbusia została. To niewielka (około 12 kg), rudo-biała sunia o krótkim włosie. Pitbulka jest wysterylizowana a ostatnio przeszła zabieg mastektomii, bo miała guzki na listwie mlecznej. Sunia ma - jak większość naszych psiaków- lekką nadwagę ale codzienne spacery i urozmaicona dieta pozwolą jej się pozbyć. Do niedawna nieufna sunia, ostatnio się zmieniła. Podczas pobytu w lecznicy u dr Emilii Chmiel, nauczyłyśmy ją chodzenia na smyczy i stałego kontaktu z ludźmi. Pitbusia kilka razy dziennie maszerowała po Świdniku na szelkach. Otworzyła się na ludzi, z którymi sama szuka kontaktu, na spacerze śmiało podchodzi do innych psów i pozwala się głaskać nawet obcym osobom. Powinna zamieszkać w domu/mieszkaniu, jest nauczona zachowywać czystość. Może trafić do domu z dziećmi, innym psem (samcem) lub kotami
KOCI OGON Koci Ogon, to dość duży, jasnorudy, krótkowłosy psiak w wieku około 7 lat. Pochodzi ze Świdnika. Do schroniska trafił jako 7-miesięczny szczeniak wraz matką Sabą i rodzeństwem. Psiaki zostały odebrane interwencyjnie z patologicznej rodziny. Saba ze szczeniakami była zamknięta w mieszkaniu bez jedzenia i wody, psiaki były wygłodzone, odwodnione i zarobaczone. Rodzeństwo Kociego Ogona znalazło nowe domy a on miał pecha. Koci Ogon jest wesołym, przyjaznym psiakiem. Uwielbia kontakt z człowiekiem i pieszczoty. Nie ma problemu w dogadywaniu się z innymi psami. Potrafi chodzić na smyczy i jest posłuszny. To bardzo aktywny i wesoły psiak. Razem ze swoją nową koleżanką z kojca Wierą tworzą kolejną energetyczna parę. Szaleją po wybiegu, sprawdzają wszystkie kąty, skaczą. W międzyczasie zaczepiają pracowników i wolontariuszy, zachęcając ich do zabawy. Koci Ogon może zamieszkać zewnętrznym kojcu z solidną budą ale najchętniej towarzyszyłby rodzinie i mieszkał z ludźmi w mieszkaniu/domu. Ze względu na łagodny charakter Ogonka, psiak może trafić do domu z dziećmi, innym psem (lepiej suczką) lub kotem
NIKITA Nikita, to średniej wielkości suczka w typie ON, czarna podpalana w wieku około 6-7 lat. Waży około 20 kg. Do schroniska trafiła w lipcu 2012 roku z Cycowa. Jest wysterylizowana. Od miesiąca przebywa w domu tymczasowym z dwoma innymi psami (11-letnia suczka i 1,5 -roczny pies) i kotami. Nauczyła się idealnie chodzić na smyczy, zachowuje czystość, opanowała chodzenie po schodach, jest posłuszna i grzeczna, rzadko szczeka. Bez problemu zawiera już znajomości z innymi psami i ich opiekunami. Podczas spacerów po mieście z domowymi psami, przestała bać się świateł i samochodów, z którymi nigdy wcześniej nie miała do czynienia. Do DT trafiła prosto z lecznicy, gdzie umieściliśmy ją po poważnym pogryzieniu przez innego psa. Rozerwany bok już prawie całkowicie się wygoił, sierść odrasta a Nikicie przeszła trauma po wypadku (po pogryzieniu bała się każdego psa). Nie chcemy, żeby Nikita wracała do schroniska, bo stała się już psem domowym. Sunia może trafić do domu z dziećmi, innym psem/suczką lub kotem. Przystosowała się już do warunków miejskich i najwyraźniej jej odpowiadają, więc powinna zamieszkać w domu.
WIERA Wiera, to dość duża sunia w wieku około 5-6 lat. Do schroniska trafiła w listopadzie 2015 roku ze szczeniakiem Gabrysiem. Wiera była bardzo zaniedbana i wychudzona. Została u nas wysterylizowana. Wiera jest bardzo ładnie ubarwiona: ciemny grzbiet i kufa, podpalana na beżowo. Gabryś niedawno znalazł dom a ona została w schronisku. Dzieli aktualnie boks z Kocim Ogonem. Psiaki są do siebie podobne nie tylko zewnętrznie ale mają taki sam temperament. Wypuszczone na wybieg, wspaniale się bawią, są aktywne i wesołe. Wiera zaczepia pracowników, zachęca do zabawy, biega, skacze. Wobec obcych zachowuje rezerwę a zamknięta w boksie, szczeka i udaje groźnego psa. Suczka równie dobrze może zamieszkać w mieszkaniu/domu jak i w zewnętrznym kojcu, pod warunkiem zapewnienia jej długich spacerów i wspólnej zabawy z domownikami. Wiera jest energicznym psiakiem i jej nowy opiekun powinien to uwzględnić. Na pewno będzie potrzebowała trochę czasu na zaufanie ludziom i przyzwyczajeniu się do nowych warunków. Nie znamy jej stosunku do małych dzieci ale wskazany byłby dla niej dom z innym aktywnym psiakiem (samcem)
AKITO Akito, to średniej wielkości psiak w wieku około 3,5 roku. Do schroniska przyjechał we wrześniu 2015 roku z Jawidza gm. Spiczyn. Zanim trafił do schroniska, długo błąkał się po lesie. Miał mnóstwo kleszczy. Przez jakiś czas był nieufny i zachowywał dystans wobec ludzi. Ale to już przeszłość. Dzisiaj Akito sam podchodzi do ludzi, których zna, pozwala na pieszczoty i czesanie. Wobec obcych nadal jest trochę nieufny. Pewniej czuje się za kratami boksu, wtedy podchodzi nawet do osób nieznanych. Każda próba założenia mu obroży kończy się ucieczką do budy. Ale nie rezygnujemy. W końcu się uda. Akito nigdy nie przejawiał agresji ani wobec ludzi ani innych psiaków. Aktualnie dzieli boks z niedużą, starsza sunią Azunią. Akito może zamieszkać w mieszkaniu ale będzie potrzebował czasu, żeby się przystosować do nowych warunków, takich jak zachowanie czystości, sygnalizowanie, że chce wyjść na siku, chodzenia po schodach itp. Może zamieszkać w domu z innym psem (suczką) lub kotem. Akito to jeszcze młody i aktywny psiak i nowy opiekun musi mu zapewnić możliwość wybiegania się, długie spacery i wspólną zabawę.
BRYNIO Brynio to psiak w wieku około 6 lat, który trafił do schroniska w czerwcu 2012 r. Pochodzi z Leopoldowa. Został znaleziony jako 3-miesięczny szczeniak porzucony w starej chałupie na skarpie. Brynio jest średniej wielkości psem, czarny podpalany z dłuższą sierścią. To bardzo spokojny, przyjazny psiak. Jest łagodny, nie wszczyna awantur z innymi psami, mieszka w kojcu z 13-letnią małą Kropką. Brynio śmiało podchodzi do osób, które zna, pozwala na czesanie i mizianie, wobec obcych zachowuje dystans. Ostatnio Brynio nas zaskoczył. Wypuszczony na wybieg, brykał na śniegu, jak szczeniak: biegał, skakał, rył nosem w śniegu, tarzał się. Ten psiak otoczony przyjaznymi ludźmi, szybko się otworzy i będzię wspaniałym kompanem dla starszych dzieci i przyjacielem całej rodziny. Brynio równie dobrze może zamieszkać w mieszkaniu jak i zewnętrznym kojcu z solidną, ciepłą budą. Dobrze byłoby, gdyby w domu był inny psiak (suczka). Trzeba mu zapewnić stały kontakt z rodziną, wspólne spacery i zabawę.
SZOGUN Szogun, to duży, szorstkowłosy psiak (mix owczarka niemieckiego z terierem lub wilczarzem) w wieku około 10 lat. W schronisku przebywa od lipca 2007 roku. Mimo pokaźnych gabarytów, Szogun to najmilszy, najsympatyczniejszy pies pod słońcem. Zawsze skory do zabawy, przyjazny zarówno wobec ludzi jak i innych psiaków. Zaraża swoją - niewspółmierną do wieku - energią wszystkich wokół. Adoptowana niedawno, dzika, wycofana i nieufna Sara, odkąd zamieszkała z Szogunem stała się zupełnie innym psem. Odżyła i szalały razem na wybiegu. Szogun uwielbia zabawę i pieszczoty. To rozbrajające, kiedy ten duży, silny psiak wywraca się do góry kołami i czeka na pieszczoty i mizianie. Wskazany byłby dla niego dom z ogrodem, działką i zewnętrznym przestronnym kojcem z solidna, ocieploną budą ale mógłby też zamieszkać w domu pod warunkiem zapewnienia mu długich spacerów i możliwości rozładowania energii poprzez wspólną zabawę. Byłoby wskazane, żeby trafił do domu, gdzie jest już inny psiak (lepiej suczka). Szogun to wspaniały pies dla osoby aktywnej, dysponującej czasem, który mogłaby mu poświęcić.
DEJZI Dejzi, to duża sunia w wieku około 10 lat. Trafiła do schroniska w czerwcu 2011 roku ze Spiczyna. Dejzi jest niezwykłej urody sunią, białą w rude łaty i kropki, z dłuższą sierścią. Jest wesołym i bardzo energicznym psem. Aż trudno uwierzyć, że ma ponad 10 lat. Na wybiegu jest aktywna, biega, zaczepia pracowników i domaga się uwagi i miziania. Zamknięta w boksie najwyraźniej się nudzi, rozpiera ją energia, którą rozładowuje gryząc budę i miski. Ta sunia posiada potencjał, który musi wykorzystać jej przyszły opiekun i zapewnić jej zajęcie poprzez różne formy aktywności, np. spacery, wspólne bieganie czy zabawę. Dejzi jest dominująca w stosunku do innych psów, dlatego najlepiej, gdyby była jedynym psem w domu. Może zamieszkać w domu z rodziną, chociaż najlepiej czułaby się w dużym, zewnętrznym kojcu z solidną budą. Wskazany byłby dla niej dom z dużą posesją, której chętnie by pilnowała. Dejzi jest łagodną, przyjazną sunią, więc może trafić do domu z większymi dziećmi. Uczestniczyła z wolontariuszami w zewnętrznych imprezach, gdzie miała kontakt z zarówno z dorosłymi jak i dziećmi. Dejzi jest wysterylizowana i ładnie chodzi na smyczy.
MALWINKI Malwinka I i Malwinka II, to duże suczki w wieku około 5 lat. W kwietniu 2015 roku z opuszczonego gospodarstwa w Skrzynicach interwencyjnie zostały odłowione 3 duże suczki. Najstarsza Malwina, suczka w typie ON była matka Malwinek. Była spokojna, przyjazna i ufna, w schronisku została wysterylizowana a jesienią 2017 roku znalazła dom. Młodsze Malwinki są suczkami raczej nieufnymi i bojaźliwymi (szczególnie jaśniejsza). Czarna Malwinka podchodzi już do znanych osób, bierze smaczki i czasem pozwala się pogłaskać.,Natomiast jasna nadal jest nieufna, nie pozwala się dotknąć, na widok podchodzącego człowieka, wycofuje się i szczeka. Od początku suczki są na wyłącznym utrzymaniu świdnickiego stowarzyszenia i dlatego nie są jeszcze wysterylizowane. Obecnie na platformie Pomagam. pl jest ogłoszona zbiórka na ich sterylizację. Malwinki na pewno będą potrzebowały czasu na zaufanie człowiekowi. Raczej powinny zamieszkać na zewnątrz w obszernym kojcu z solidną, ocieploną budą, bo nigdy nie przebywały w pomieszczeniach.
RENO Reno jest dużym psem w wieku około 10-11 lat. Do schroniska trafił w listopadzie 2012 roku z Fajsławic. Miał przypięty na szyi ciężki łańcuch. Reno jest dużym, silnym psem w typie owczarka niemieckiego, czarny podpalany. Jest ładnie zbudowany i ma zdrową, ładną sierść. Jest psiakiem spokojnym ale raczej nieufnym, szczególnie wobec obcych, co jest zapewne efektem przedschroniskowych doświadczeń Reno (był trzymany na łańcuchu). Zdobycie zaufania Reno do człowieka wymagać będzie od jego opiekuna trochę pracy i cierpliwości. Reno, jak większość ON-ków, jest inteligentny i chętny do współpracy. Może zamieszkać w zewnętrznym kojcu z solidną budą ale musi mieć zapewniony stały kontakt z nową rodziną. Raczej nie powinien trafić do domu z małymi dziećmi.
DASZA Dasza, to duża sunia w wieku około 8-9 lat. Pochodzi z Borzechowa a w schronisku przebywa od sierpnia 2011 roku. Jest wysterylizowana. Dasza jest zdrową, pięknie umaszczoną w czarno-brązowe pręgi suczką. To wesoła, aktywna sunia. Jest bardzo towarzyska i przyjazna, sama szuka kontaktu z człowiekiem, lubi zabawę i sama do niej zaprasza zarówno ludzi, jak i inne psiaki, do których też jest przyjaźnie nastawiona. Podchodzi do człowieka i upomina się o pieszczoty i przytulanie. Równie dobrze może zamieszkać w domu jak w boksie zewnętrznym z solidną, ocieploną budą. Bezwzględnie potrzebuje jednak bliskości człowieka. Wspólne zabawy i spacery ze swoim człowiekiem, to jest to, czego najbardziej brakuje Daszy w schronisku. Ta piękna i przyjazna sunia zasługuje na najlepszy dom.
BOLEK Bolek, to piękny, duży, psiak w typie czarnego owczarka niemieckiego w wieku około 11 lat. Do schroniska trafił w styczniu 2013 roku z Cycowa. Jest wykastrowany i potrafi chodzić na smyczy. To inteligentny i posłuszny psiak. Jest ufny w stosunku do ludzi i bardzo towarzyski. Na wybiegu jest ciekawski i aktywny, lubi towarzyszyć pracownikom i odwiedzającym, sam upomina się o uwagę i pieszczoty. W stosunku do innych psiaków nie wykazuje agresji (przez dłuższy czas mieszkał w jednym boksie z niewielkim Liskiem i świetnie się dogadywały). Aktualnie dzieli wspólny boks z równie dużą suczką Daszą. Bolek może zamieszkać w domu lub w zewnętrznym kojcu z porządną, ocieploną budą ale potrzebuje stałego kontaktu z człowiekiem, wspólnych zabaw i spacerów. To wesoły, inteligentny psiak, który chętnie współpracuje z człowiekiem i szybko się uczy. Będzie wspaniałym kompanem dla starszych dzieci i przyjacielem całej rodziny.
AGUNIA Agunia to średniej wielkości sunia w wieku około 9 lat. Do schroniska trafiła jako 7-miesięczny szczeniak w sierpniu 2009 roku z Wysokiego. Agunia jest wysterylizowana. To bardzo ładna, harmonijnie zbudowana sunią, białą w czarno-brązowe łatki. Agunia jest wesołym i aktywnym psiakiem ale nadal nieufnym wobec ludzi. Osobom, które zna, pozwala na głaskanie i pieszczoty, chętnie bierze z ręki przysmaki ale obcych unika. Od nowego opiekuna będzie wymagała sporo cierpliwości i delikatności, żeby mogła przełamać lody i zaufać mu. Najlepiej byłoby, gdyby mogła zamieszkać w domu. Bliskość przyjaznych jej osób sprawi, ze ta sympatyczna sunia w niedługim czasie stanie się pełnoprawnym członkiem rodziny.
UNKAS Unkas, to dość duży psiak w wieku około 7 lat. Do schroniska trafił w marcu 2015 roku z Zawieprzyc z uszkodzonym oczkiem. Przez dłuższy czas Unkas bał się i unikał mężczyzn. Możemy się tylko domyślać, że ktoś go bardzo skrzywdził. Dzisiaj Unkasek jest ufnym psiakiem i wielką przylepą. Uwielbia kontakt z człowiekiem, sam zaczepia i nadstawia łepek do głaskania, wywraca się do góry kołami i wystawia brzuszek do głaskania. Spokojnie znosi czesanie i inne zabiegi. Nadal preferuje towarzystwo kobiet. Wobec innych psiaków nie przejawia agresji, oczywiście lepiej dogaduje się z suczkami. Unkas potrafi ładnie chodzić na smyczy. Psiak jest ufny, spokojny i przyjacielski. Może równie dobrze zamieszkać w domu/mieszkaniu jak i w zewnętrznym kojcu z solidną budą. Trzeba mu jednak zapewnić codzienne spacery i zabawę z opiekunem. Może trafić do domu, w którym jest suczka-rezydentka.
LEILA vel OLIWKA Leila, to średniej wielkości sunia w wieku około 5 lat. W schronisku przebywa od czerwca 2013 roku. Trafiła do nas jako szczeniak razem z rodzeństwem. Miała wtedy kilka miesięcy. Od początku jest na utrzymaniu Świdnickiego Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami. Leila jest spokojną, łagodną sunią. Jest nieco bojaźliwa i nieufna, szczególnie wobec obcych. Wobec innych psiaków jest nastawiona przyjaźnie. Jej dotychczasowy kolega z boksu, Maksio został ostatnio przeniesiony przez Gminę Piaski do innego schroniska i Leila ma nowego kolegę Cygana. Psiaki dogadały się bez większych problemów. Leila potrzebuje stałego domu, który zapewni jej bezpieczeństwo i da jej czas na przystosowanie się do nowych warunków. Na pewno będzie to wymagało od jej nowych opiekunów cierpliwości i wyrozumiałości. Ale ta piękna sunia jest tego warta. Leila może zamieszkać w domu, gdzie jest już inny psiak (raczej samiec), wtedy na pewno będzie jej łatwiej przystosować się do nowych warunków. Sunia jest raczej delikatnym, nieco lękliwym psiakiem, więc preferowany byłby dom bez małych, hałaśliwych dzieci. Na pewno szybciej przystosuje się do rodziny i nowego otoczenia, mieszkając w domu niż w zewnętrznym kojcu.

Pozostałe informacje

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie
23 maja 2024, 19:00

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie

Po niespodziewanej reaktywacji, Kury nie zamierzają osiąść na grzędzie. Chcą w dalszym ciągu znosić złote jaja ironii. Nabrali rozpędu i nie poprzestają na pojedynczych koncertach. W najbliższy czwartek zagrają w lubelskim Zgrzycie materiał z kultowej płyty „P.O.L.O.V.I.R.U.S.”.

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Krytyczne myślenie, dociekliwość i refleksyjność. Akademia WSEI zaprasza na konferencję o innowacjach i zmianach, jakie powinny zajść w systemie edukacji.

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina
film

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina

Tej zawodniczki nikomu w Lublinie specjalnie przedstawiać nie trzeba. Jako pierwsza, do zespołu Polskiego Cukru AZS UMCS, w poniedziałek dołączyła Aleksandra Stanaćev, która zdobywała przecież z akademiczkami mistrzostwo i wicemistrzostwo.

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin
28 maja 2024, 20:00

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin

Na tą wiadomość czekaliśmy bardzo długo. 28 maja w lubelskim Studiu im. Budki Suflera wystąpią słoweńscy ekscentrycy, pionierzy industrialu – grupa Laibach. Formacja uciekająca jakimkolwiek próbom zaszufladkowania ich twórczości, a przy tym kontrowersyjna, nieokiełznana, nietuzinkowa. Ich koncerty to crème de la crème. Muzycznie? To po prostu destylat industrialu.

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Grupa studentów Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Białorusi będzie pisać listy do internowanych. To z okazji obchodzonego 21 maja Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi.

Niedługo po odkryciu tragicznej śmierci Weroniki H. jej 35-letni syn został zatrzymany

Syn pobił matkę na śmierć. Jest akt oskarżenia

Bił matkę po twarzy, uderzał jakimś tępym narzędziem, gdy się przewróciła, jeszcze ją docisnął, a głową kobiety uderzył o podłogę. 74-letnia Weronika H. nie przeżyła. Jej syn będzie odpowiadał za zabójstwo przed sądem. Grozi mu nawet dożywocie.

Bogdan Krześniak to były działacz PSL-u, który w ostatniej kadencji reprezentował barwy PiS w radzie powiatu puławskiego. W ostatnich wyborach, startując z listy Prawa i Sprawiedliwości, otrzymał 626 głosów, co zapewniło mu mandat. Tuż przed pierwszą sesją, lekceważąc podpisane umowy, zmienił polityczne barwy

Zabrał władzę puławskiemu PiS-owi. "Zraziłem się do nich"

Głos jednego radnego zdecydował o tym, że władze w powiecie puławskim trafiła w ręce Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Radnego, który swój mandat otrzymał startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiamy z Bogdanem Krześniakiem, nowym członkiem zarządu, który zmienił polityczne środowisko.

Oranżeria w Radzyniu

Nowi radni chcą uchylić dyskryminacyjną kartę. Odblokują środki unijne?

Samorządowa Karta Praw Rodzin ma charakter ideologiczno- polityczny - piszą radni z Radzynia Podlaskiego w uzasadnieniu do uchylenia tego dokumentu. Miasto straciło już szansę na unijne dofinansowanie przez kartę.

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty dla wszystkich powiatów. Prognozowane są silne ulewy, burze i opady gradu.

Marsz dla Życia i Rodziny w 2023 roku

Okażą wdzięczność za życie maszerując ulicami Lublina

„Dziękuję, że mnie urodziłaś”. Pod takim hasłem, w Dzień Matki ulicami Lublina przejdzie tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny.

Sprzęt od WOŚP trafi na oddział pulmonologiczny

Fundacja WOŚP robi prezent szpitalowi. Podaruje sprzęt dużej wartości

To już pewne. Do Zamojskiego Szpitala Niepublicznego trafi sprzęt o wartości przeszło miliona złotych. Trafi na oddział chorób płuc. Przekaże go Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Okradał kobiety na cmentarzu, zrywał naszyjniki z szyi i zabrał pieniądze przedszkolnej pedagog. Teraz może posiedzieć za kratkami nawet kilkanaście lat.

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium