Drzwi samochodowe miały spod Warszawy dotrzeć do Krzesimowa (powiat świdnicki), ale utknęły w oddziale firmy kurierskiej w Lublinie. Powód? „Niewłaściwe zabezpieczenie przesyłki przez nadawcę”.
Problem w tym, że mieszkaniec Krzesimowa, który drzwi kupił, nie ma możliwości odebrania ich osobiście. Na szczęście jest szansa na pozytywne rozwiązanie tego problemu.
Drzwi samochodowe miały spod Warszawy dotrzeć do Krzesimowa (powiat świdnicki), ale utknęły w oddziale firmy kurierskiej w Lublinie. Powód? „Niewłaściwe zabezpieczenie przesyłki przez nadawcę”.– Kupiłem drzwi do samochodu i czekałem na kuriera – opowiada pan Michał z Krzesimowa. – Tyle że przesyłki nie dostałem. Sprawdziłem w internecie, co się z nią dzieje
i okazało się, że jest w oddziale firmy w Lublinie. Dzwoniąc na infolinię usłyszałem, że przesyłka jest niebezpieczna i firma mi jej nie dostarczy. Mam po nią przyjechać sam. Problem w tym, że nie mam jak. Samochód stoi rozebrany. A busem tego nie przewiozę.
Skontaktowaliśmy się z biurem prasowym wskazanej przez naszego Czytelnika firmy. – Z naszej analizy wynika, że przesyłki o wskazanych numerach dotarły do lubelskiego oddziału 17 stycznia – czytamy w komunikacie biura prasowego DPD Polska, który otrzymaliśmy w odpowiedzi na nasze zapytania.
Chodzi o dwoje drzwi samochodowych, jedne wyposażone są dodatkowo w szybę. – Przesyłka nie została właściwie zabezpieczona przez nadawcę, co mogło prowadzić do jej uszkodzenia – informuje biuro prasowe firmy. – Co więcej, ostre krawędzie stanowią niebezpieczeństwo także dla innych paczek. Zgodnie z regulaminem, podobna przesyłka powinna być przewożona na palecie w stelażu uniemożliwiającym przemieszczanie (…).
Przedstawiciel firmy w przesłanym nam piśmie przyznaje, że osoba przyjmująca przesyłkę „nie dopełniła swoich obowiązków pozwalając na nadanie nieregulaminowo zapakowanej przesyłki” i przeprasza za zaistniałe nieprawidłowości. Zapowiada, że wobec winnego zostaną wyciągnięte konsekwencje.
– Przesyłka była dobrze zapakowana. Nie rozumiem, w czym jest problem? – dziwi się zaś nadawca przesyłki.
Ostatecznie wygląda na to, że drzwi dotrą w końcu do Krzesimowa. Firma zapowiada, że drzwi zostaną dzisiaj odpowiednio zabezpieczone i spakowane, a następnie doręczone do adresata.