Wiele wskazuje na to, że jeszcze w tym roku polecimy z Lublina do Tel Awiwu. – To była bardzo owocna wizyta – stwierdza po powrocie z Izraela marszałek województwa.
W ostatnich dniach w Izraelu gościła blisko 100-osobowa delegacja z naszego regionu. Tematem spotkań było między innymi uruchomienie połączeń lotniczych w ramach programu ogłoszonego niedawno przez izraelski rząd.
O rządowym programie Izraela pisaliśmy pod koniec kwietnia. Ma on na celu zwiększenie zainteresowania ofertą turystyczną tego kraju, który ze względu na napiętą sytuację polityczną nie jest dziś specjalnie atrakcyjnym miejscem. Chodzi o loty na największe izraelskie lotnisko – Ben Gurion w Tel Awiwie.
W grę wchodzą dopłaty w wysokości nawet 150 euro do jednego pasażera. Rejsy miałyby być wykonywane całorocznie (od 1 listopada 2016 do 31 października 2017) lub sezonowo (do 31 marca). Trasę przynajmniej raz w tygodniu ma obsługiwać samolot mieszczący na pokładzie co najmniej 145 podróżnych.
– Naszą ofertę kierujemy głównie do tanich linii i wiem, że wszyscy duzi gracze jak Ryanair, easyJet czy Wizz Air są zainteresowani – mówiła portalowi Fly4Free Liza Dvir, rzeczniczka Israel Airports Authority, korporacji zarządzającej publicznymi lotniskami w Izraelu.
Na przygotowanej liście wśród tak egzotycznych kierunków jak: Lagos w Nigerii, Manila na Filipinach, Duszanbe w Tadżykistanie, czy Czelabińsk i Nowosybirsk w Rosji znalazł się też Lublin.
Wśród 39 lotnisk są także trzy inne polskie porty: Gdańsk, Poznań i Wrocław, ale tylko z Lublina do Izraela pojechała oficjalna delegacja władz miasta i regionu. Na pokładzie samolotu do Tel Awiwu znaleźli się m.in.: marszałek województwa Sławomir Sosnowski, prezydent Lublina Krzysztof Żuk, dyrektorzy z Urzędu Marszałkowskiego i lubelskiego ratusza, a także lokalni przedsiębiorcy z różnych branż.
– To była bardzo owocna wizyta na wielu płaszczyznach. Myślę, że przyczyni się też do tego, że będziemy mogli liczyć na uruchomienie lotów do Tel Awiwu z naszego lotniska – mówi marszałek Sławomir Sosnowski.
Jak udało nam się dowiedzieć, ze strony izraelskiej padła deklaracja uruchomienia połączeń z Portu Lotniczego Lublin. Na oficjalne potwierdzenie trzeba jednak jeszcze poczekać.
Z lotniska w Świdniku można obecnie polecieć do Sztokholmu, Oslo, Londynu (Luton i Stansted), Doncaster, Glasgow, Frankfurtu i Eindhoven. W sezonie wakacyjnym uruchomione są też czartery do Burgas.