Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Już w przyszłym roku mieszkańcy gminy Mełgiew będą mogli korzystać z nowego zalewu (Paweł Grzegorczy
Już w przyszłym roku mieszkańcy gminy Mełgiew będą mogli korzystać z nowego zalewu. Samorządowcy liczą też na turystów.
Teren, na którym powstaje zalew, położony jest w dolinie rzeki Stawek-Stoki, w sąsiedztwie istniejących już dwóch zbiorników retencyjnych.
– Wszystkie razem będą liczyć prawie 10 hektarów. To mocny impuls do rozwoju turystyki w naszej gminie. Nowy zalew pełni również ważną rolę w przypadku powodzi – uważają samorządowcy z Mełgwi.
Na tę inwestycję gmina dostała ponad 2 mln zł dotacji z Urzędu Marszałkowskiego. W ramach dotowanego projektu ma powstać nowoczesny system wczesnego ostrzegania mieszkańców przed powodzią. W jego skład wejdzie monitoring oraz montaż urządzeń pomiarowych, które codziennie, drogą elektroniczną, przekazywać będą dane o poziomie wody.
Informacje z monitoringu i sond zainstalowanych w rzece będą magazynowane i analizowane. W przypadku zagrożenia, mieszkańcy zostaną powiadomieni przy wykorzystaniu, funkcjonującego na terenie gminy, sms-owego systemu informowania.
– Na naszym terenie zdarzały się podtopienia. Dlatego problem bezpieczeństwa był głównym argumentem w staraniach o powstanie takiego zbiornika. Dodatkowo, chcieliśmy stworzyć w centrum gminy atrakcyjne miejsce do aktywnego wypoczynku nad wodą – mówi Wacław Motyl, wójt gminy Mełgiew.
Zbiornik zostanie zarybiony, będą więc mogli korzystać z niego wędkarze.
– Wszystkie razem będą liczyć prawie 10 hektarów. To mocny impuls do rozwoju turystyki w naszej gminie. Nowy zalew pełni również ważną rolę w przypadku powodzi – uważają samorządowcy z Mełgwi.
Na tę inwestycję gmina dostała ponad 2 mln zł dotacji z Urzędu Marszałkowskiego. W ramach dotowanego projektu ma powstać nowoczesny system wczesnego ostrzegania mieszkańców przed powodzią. W jego skład wejdzie monitoring oraz montaż urządzeń pomiarowych, które codziennie, drogą elektroniczną, przekazywać będą dane o poziomie wody.
Informacje z monitoringu i sond zainstalowanych w rzece będą magazynowane i analizowane. W przypadku zagrożenia, mieszkańcy zostaną powiadomieni przy wykorzystaniu, funkcjonującego na terenie gminy, sms-owego systemu informowania.
– Na naszym terenie zdarzały się podtopienia. Dlatego problem bezpieczeństwa był głównym argumentem w staraniach o powstanie takiego zbiornika. Dodatkowo, chcieliśmy stworzyć w centrum gminy atrakcyjne miejsce do aktywnego wypoczynku nad wodą – mówi Wacław Motyl, wójt gminy Mełgiew.
Zbiornik zostanie zarybiony, będą więc mogli korzystać z niego wędkarze.
