Mieszkańcy Młodziejowa (powiat świdnicki) skarżą się na stan drogi gminnej i dopytują o to, kiedy zostanie naprawiona. W poniedziałek nawierzchnia tej szutrowej drogi została na tyle poprawiona, że można nią już przejechać.
– Lokalne władze nie reagują na prośby mieszkańców dotyczące naprawy drogi tak, aby niezależnie od warunków pogodowych była ona przejezdna – opisują „mieszkańcy Młodziejowa” w e-mailu do naszej redakcji. – Sytuacja powtarza się każdego roku, kiedy nadchodzi pora roztopów. Za stan dróg odpowiada Zakład Usług Komunalnych w Piaskach. Być może pod wpływem zainteresowania mediów, burmistrz Piask podejmie działania mające na celu poprawienie stanu dróg. Hasła gminy brzmią: „Tu się żyje”, „Tu się inwestuje” oraz „Tu się zmienia” – niestety nie widać tych inwestycji w codziennym życiu mieszkańców.
– Informację o tym, jak wygląda droga w Młodziejowie, przekazał nam jeden z naszych kierowców, który wozi dzieci do szkoły – mówi Zbigniew Jączyk, prezes Zakładu Usług Komunalnych w Piaskach, z którym wczoraj rozmawialiśmy i który był wczoraj na miejscu. – W tej chwili woda już tak nie płynie, jak to widać na zdjęciach (od naszego czytelnika-red.). Pracownicy pouzupełniali doły i wyrwy i droga jest już przejezdna.
Prezes ZUK dodaje, że stan dróg gminnych jest na bieżąco monitorowany, zaś ubytki powstałe po zimie będą wypełniane kruszywem. – Na te prace jesteśmy już przygotowali. Mamy już kupione kruszywo dolomitowe – mówi Marcin Najda, sekretarz gminy Piaski.
– To kruszywo jest już dowożone i jeśli tylko warunki atmosferyczne pozwolą, będziemy zajmować się dalszą naprawą dróg – zapowiada prezes ZUK.
O drodze asfaltowej w Młodziejowie na razie nikt nie mówi. – W pierwszej kolejności wykonujemy drogi, na które uda nam się zdobyć dofinansowanie – podkreśla sekretarz gminy. I dodaje: – Nie jest tak, że nic nie robimy. W tym roku będziemy m.in. budować przedszkole i żłobek. Właśnie została podpisana umowa z wykonawcą.