![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-01/3d981a6778c59b449a8bdbb715b3e3ce_std_crd_830.jpg)
Z pumptracku w Świdniku korzystają nie tylko rowerzyści, ale też ci, którzy jeżdżą na hulajnogach. Plac do jazdy jednośladami w kształcie pofałdowanej pętli jest już gotowy.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Budowa pumptracku przy ul. Piłsudskiego ruszyła jesienią. Tor zajmuje powierzchnię ok. 1 tys. mkw. Jest zbudowany z szybkich zakrętów i muld.
Początkowo tor do jazdy jednośladami miał powstać w miejscu skateparku, ale urzędnicy - na prośbę mieszkańców - odstąpili od tego zamiaru. Młodzi ludzie, którzy w tym miejscu spędzają wolny, apelowali by skatepark pozostał.
W pobliżu pumptracku poza wspomnianym skateparkiem jest plac zabaw. W sąsiedztwie (bliżej przedszkola) powstał też plac zabaw dla niepełnosprawnych dzieci.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)