30-letni mieszkaniec gm. Piaski wiózł swoje dziecko na motorowerze. Dziewczynce nie założył kasku, sam miał 1,5 promila w organizmie
Policjanci zauwazyli mężczyznę w miejscowości Siedliszczki. Wiózł z przodu małe dziecko. Zarówno on, jak i 5-latka nie mieli kasków ochronnych. Na miejsce wezwano dziadka 5-latki, który zajął się dziewczynką.
Za nieodpowiedzialne zachowanie 30-latek odpowie przed sądem. Za kierowanie motorowerem po alkoholu grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna poniesie również odpowiedzialność za jazdę bez kasku oraz niewłaściwe przewożenie dziecka.