Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia przyczyny tragicznego wypadku do którego doszło nad ranem w niedzielę.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Jacków w powiecie świdnickim około godziny 6 rano. Służby ratunkowe zostały wezwane do pożaru przyczepy kempingowej. Z ogniem walczyły 3 zastępy PSP i OSP.
- W trakcie prowadzonej przez strażaków akcji gaśniczej, wewnątrz zostały ujawnione zwłoki mężczyzny. Policjanci ustalili, że jest nim 70-latek, który tam mieszkał - informuje komisarz Anna Kamola z lubelskiej policji.
Po wstępnych oględzinach w miejscu zdarzenia, ciało mężczyzny zostało przekazane do badań sekcyjnych.
Pierwsze ustalenia policji mówią, że przyczyną pożaru mógł być piecyk gazowy, którym ogrzewana była przyczepa.
Okoliczności zdarzenia wyjaśni policyjne śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratora.