Będzie samoobsługowa stacja naprawy rowerów. To pomysł władz powiatu świdnickiego, który sfinansuje tę inwestycję. Ze stacji będzie można korzystać już za kilkanaście dni. Dostępne w niej narzędzia posłużą nie tylko rowerzystom.
– Z tego co wiem, to takiej stacji nie ma jeszcze nigdzie w naszym województwie, więc z tym nieco innych wyprzedzamy – mówi Jakub Osina, członek zarządu powiatu świdnickiego, który jest inicjatorem tego przedsięwzięcia.
Skąd pomysł na taką samoobsługową stację naprawy rowerów? – Wzięło się to z rozmów z rowerzystami, którzy wskazywali na taką stację już jakiś czas temu – przyznaje Osina.
Na razie nie wiadomo gdzie stanie stacja. Lokalizacja będzie efektem internetowego głosowania. Trwa ono na profilu powiatu świdnickiego na Facebooku. Zakończy się o północy z 11 na 12 września.
– Zależy nam aby to mieszkańcy wybrali optymalne miejsce dla stacji – mówi Adam Sadło ze Starostwa Powiatowego w Świdniku.
Do wyboru są trzy lokalizacje – przy powiatowej stacji roweru miejskiego obok Galerii Venus, przy ścieżce rowerowej nieopodal kina LOT i ostatnia - przy zadaszonym parkingu rowerowym koło siedziby Starostwa Powiatowego w Świdniku.
– Stację chcemy zamontować albo 16 albo 19 września – zapowiada Sadło.
– Będzie to podczas Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu – dodaje Osina.
Na wyposażeniu stacji znajdzie się zestaw narzędzi – m.in. różnego rodzaju klucze i pompka do kół. Stacja będzie mogła służyć nie tylko rowerzystom ale też osobom niepełnosprawnym poruszającym się na wózkach inwalidzkich jak też rodzicom z dziećmi w wózkach.
Koszt zakupu stacji łącznie z transportem to ponad 3 tysiące złotych.